Kowalscy biją się o obligacje spółek deweloperskich

W czasie turbulencji spółki, które dotychczas współpracowały z funduszami, coraz częściej decydują się na emisje obligacji dla inwestorów indywidualnych.

Publikacja: 30.07.2020 18:57

Spółka i2 Development skupia się na inwestycjach we Wrocławiu.

Spółka i2 Development skupia się na inwestycjach we Wrocławiu.

Foto: materiały prasowe

Wrocławska spółka i2 Development to kolejny gracz z rynku nieruchomości, który chce pozyskać pieniądze od Kowalskich. Trwa oferta publiczna obligacji o wartości do 10 mln zł. Obligacje mają stały kupon 6 proc. w skali roku i będą zabezpieczone hipoteką 18 lokali usługowych, które deweloper ma trzymać w portfelu i wynajmować.

Choć to oferta publiczna, deweloper liczy na doświadczonych inwestorów, dlatego minimalną wartość zapisu ustalono na 25 tys. zł.

Przy rekordowo niskich stopach procentowych apetyt na obligacje jest bardzo wysoki, o czym świadczą redukcje zapisów (dzieje się tak, kiedy inwestorzy zgłoszą popyt na więcej papierów niż jest w ofercie).

W ostatnim czasie emisje dla Kowalskich z sukcesem przeprowadziło kilku deweloperów.

Wysoki próg wejścia – również 25 tys. zł – ani brak zabezpieczenia nie odstraszyły od oferty warszawskiego dewelopera mieszkaniowego Victoria Dom. Spółka sprzedała trzyletnie papiery oprocentowane na 6,65 proc. rocznie za 11 mln zł. Popyt był dużo większy, dlatego zapisy zostały zredukowane o 21,5 proc. Deweloper już zapowiedział złożenie prospektu do Komisji Nadzoru Finansowego, by przeprowadzić znacznie większą ofertę publiczną, opiewającą na nawet 200 mln zł.

Z kolei Ghelamco zdecydowało się na dwie oferty – w jednej, o wartości 45 mln zł, nie było minimalnej wartości zapisu, w drugiej, o wartości 50 mln zł, próg ustawiono na 50 tys. zł. W jednym i drugim przypadku inwestorzy bili się o papiery, redukcja zapisów sięgnęła odpowiednio 51,3 proc. i 57,5 proc. Belgijski deweloper nieruchomości komercyjnych zaoferował trzyipółletnie papiery ze stałym kuponem 6,1 proc. rocznie.

Mieszkaniowo-hotelarskie Arche uplasowało trzyletnie papiery o wartości 11 mln zł, w tym przypadku redukcja wyniosła 33 proc. Spółka sprzedała obligacje ze stałym oprocentowaniem 6 proc. w skali roku, zabezpieczone hipoteką głównie nieruchomości hotelowych.

– Napływy do funduszy obligacji się poprawiają, jeśli trend się utrzyma, to emisje obligacji dla inwestorów indywidualnych wciąż będą rzadkością – uważa Mateusz Mucha, menedżer w DM Navigator. – Oferta dla Kowalskich to z punktu widzenia deweloperów wyższe koszty i dłuższe formalności. Myślę jednak, że w długim terminie firmy powinny dbać o dywersyfikację źródeł finansowania.

Jak szacuje DM Navigator, w tym roku deweloperzy mieszkaniowi notowani na Catalyst muszą wykupić obligacje o wartości nominalnej 320 mln zł. Prawdziwa kumulacja nastąpi w przyszłym roku, kiedy zapadają papiery o wartości 1,22 mld zł. W kolejnych dwóch latach to odpowiednio 692 mln i 820 mln zł.

Wrocławska spółka i2 Development to kolejny gracz z rynku nieruchomości, który chce pozyskać pieniądze od Kowalskich. Trwa oferta publiczna obligacji o wartości do 10 mln zł. Obligacje mają stały kupon 6 proc. w skali roku i będą zabezpieczone hipoteką 18 lokali usługowych, które deweloper ma trzymać w portfelu i wynajmować.

Choć to oferta publiczna, deweloper liczy na doświadczonych inwestorów, dlatego minimalną wartość zapisu ustalono na 25 tys. zł.

Pozostało 82% artykułu
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu