- Pandemia koronawirusa i działania podjęte w celu jej zwalczenia spowodowały liczne problemy gospodarcze. Skutki odczuwa wiele branż. Wydaje się jednak, że pandemia obeszła się łagodnie z sektorem nieruchomości luksusowych – mówią eksperci redNet Property Group. - Pomimo trwającej pandemii nieruchomości w miejscowościach wypoczynkowych przeżywają prawdziwy boom.

Serwis luksusowemieszkania.pl od maja notuje wzrost pytań o możliwość zakupu apartamentu nad morzem aż o 250 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. - Zainteresowanie inwestorów tego typu nieruchomościami nie tylko nie słabnie, ale lawinowo rośnie – podkreślają eksperci redNetu. - Skąd taki nagły zwrot akcji? Sytuacja zweryfikowała plany urlopowe wielu Polaków. Większość postanowiła spędzić wakacje w kraju i trudno przewidzieć, kiedy turystyka zagraniczna powróci do stanu sprzed pandemii. Na razie wszystko wskazuje na to, że ta rodzima będzie się rozwijać. Jednocześnie lokata oszczędności w dobrze zlokalizowaną nieruchomość jest lepszym rozwiązaniem niż trzymanie gotówki w banku, zwłaszcza przy tak niskim jak dziś oprocentowaniu.

Dodatkowo, jak mówią analitycy redNetu, zamknięcie społeczeństwa w domach sprawiło, że inaczej patrzymy na to, co nas otacza. - Poczuliśmy potrzebę posiadania ogródka, tarasu, miejsca, w którym możemy odpocząć, złapać oddech, zebrać myśli, nawet w dużym mieście. Idealnie, jeśli możemy sobie pozwolić na zmianę klimatu – mówią. - Coraz częściej dostrzegamy zbawienny wpływ oderwania się od codzienności, pracy, rutyny. Dlatego też doceniamy posiadanie takiego miejsca nad morzem, jeziorem czy w górach, gdzie możemy pobyć sami lub z najbliższymi. Gdzie możemy wypocząć.