Taką wiadomość zamieścił „American Journal of Clinical Nutrition". Opiera się ona na badaniach przeprowadzonych w Irlandii z udziałem 164 osób w średnim wieku. Badania były częściowo finansowane przez irlandzkie firmy mleczarskie.

Ser zawiera dużo tłuszczów nasyconych, dlatego zaleca się spożywanie go w ograniczonych ilościach, aby uniknąć problemów zdrowotnych, między innymi kardiologicznych. Najnowsze badania w Irlandii wskazują, że jest przeciwnie, ser wpływa korzystnie na serce.

Uczestników badania podzielono na dwie grupy. W pierwszej znalazły się osoby z nadwagą, które codziennie, przez sześć tygodni, spożywały 120 gramów sera cheddar bogatego w tłuszcze nasycone. Druga grupa jadła ser o ograniczonej zawartości tłuszczu. Rezultat: w pierwszej grupie poziom cholesterolu znacząco spadł.

Okazało się, że ser działa prozdrowotnie wtedy, gdy organizm przyswaja go w całości, z pełną zawartością tłuszczu, a nie w postaci odchudzonej. Zjawisku temu naukowcy nadali nazwę „serowy matrix", ponieważ w specyficzny sposób elementy odżywcze, takie jak proteiny i wapń, „organizują się" wewnątrz kawałków sera.

Badania, których wyniki przedstawił „American Journal of Clinical Nutrition", prowadził zespół z University College Dublin, kierowała nimi dr Emma Feeney. – Należy przestać myśleć o jedzeniu w kategoriach „tłuszcze nasycone", „tłuszcze nienasycone", ale zacząć traktować produkty spożywcze jako kompletne pożywienie. Poza tym, kawałek sera jeszcze nikomu nie zaszkodził – uważa badaczka.