Santangel, która bada mechanizmu związane ze snem i depresją na poziomie molekularnym przeprowadzała m.in. eksperymenty na laboratoryjnych szczurach, które doznały traumy we wczesnej fazie życia ponieważ w warunkach laboratoryjnych zamieniono im matki.

Tarja Stenberg, u której Santangel się doktoryzuje podkreśla, że ludzie i inne zwierzęta wykazują liczne podobieństwa jeśli chodzi o mechanizmy związane ze snem.

- Podstawowe funkcje są takie same wśród wszystkich gatunków zwierząt, które znamy - dodała.

- Zauważyliśmy, że stres doznany we wczesnej fazie życie zwiększa liczbę faz REM w czasie snu, co jest typowe dla zmian w strukturze snu u osób cierpiących na depresję - mówi Santangeli. - To jak blizna w mózgu. Ludzie, którzy ją mają, mogą mieć problemy w późniejszym życiu, grozi im depresja - dodaje.

Ponadto badaczka odkryła, że nastolatkowie ze wczesnymi fazami depresji w trakcie snu notują krótsze okresy snu głębokiego, najgłębszej fazy snu. - To ważne odkrycie, ponieważ pokazuje, że zaburzenia senne są pierwszym symptomem rozwoju depresji - mówi badaczka.