To odpowiedź na głośnego posta sprzed dwóch dni. W czwartek, w dniu rozpoczęcia matur, pracownik resortu zamieścił na oficjalnym Facebooku wpis z błędem: „Życzymy powodzenia tegorocznym maturzystą".
Po kilkunastu minutach błąd skorygowano, ale w historii zmian każdy mógł zauważyć, że osoba zarządzająca kontem niewłaściwie odmieniła rzeczownik "maturzysta" w celowniku liczby mnogiej.
Screen z błędnym wpisem stał się hitem w sieci. Resort wykasował wpis, a teraz oficjalnie za niego przeprosił. - W związku z niefortunnym wpisem na FB, zawierającym błąd ortograficzny, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego przeprasza za sytuację, za którą czuje się osobiście odpowiedzialny – napisano na profilu resortu.
Ministerstwo poinformowało też, że „osoba, która umieściła wpis, została oddelegowana do innych zadań".
Ostatni wpis wzbudził żywe komentarze internautów. – Jakich zadań? Niewymagających pisania? – pyta jeden z nich. I dodaje: „Błąd to błąd. Nie zwalniajcie człowieka z powodu nosówki" – apeluje.