W swoim wystąpieniu marszałek odnosił się do zorganizowanego w środę protestu niezależnych mediów. Nadawcy i wydawcy w liście otwartym do premiera wyrazili protest przeciwko podatkowi od reklam, który określają mianem „haraczu”, którego celem jest ograniczenie wolności mediów.
Orędzie marszałka Senatu poprzedził materiał dziennikarza "Wiadomości" Dominika Cierpioła. "Marszałek zażądał emisji wystąpienia w czasie transmisji wyczekiwanego przez kibiców finałowego meczu o Klubowe Mistrzostwo Świata w piłce nożnej" - usłyszeli widzowie TVP.
Przeczytaj: Komentarz Mirosława Żukowskiego: Futbol, kłamstwa i TVP
Warto odnotować, że niemal całe orędzie marszałka Senatu zostało wygłoszone, gdy w meczu była przerwa. Dodatkowo po głównym wydaniu "Wiadomości" nie wyemitowano prognozy pogody, a w tym samym czasie transmisja ze spotkania prowadzona na kanale TVP Sport.
Po materiale "Wiadomości" na ekranie pojawił się napis "Tu powinien być Twój ulubiony mecz". Po kilkunastu sekund wyemitowano orędzie marszałka Grodzkiego.
Poczucie humoru 12-latka, czyli jak telewizja mieniąca się polską zapowiada orędzie marszałka Senatu Rzeczypospolitej Polskiej https://t.co/R842al3nuz
— Krzysztof Adam Kowalczyk ???? ???? (@KAKowalczyk) February 11, 2021
Dzisiejsze infantylne plansze w #TVPiS przed orędziem marszałka @profGrodzki tylko potwierdzają, że z telewizją nie ma ona nic wspólnego. Należy ją zlikwidować. A potem zbudować prawdziwą telewizję publiczną - rzetelną, obiektywną i kontrolowaną przez obywateli.#Koalicja276
— Borys Budka (@bbudka) February 11, 2021