- Telewizja obiektywna to jest telewizja, która zajmuje się realnymi problemami, a nie kratkowaniem partyjnym – stwierdził wiceminister kultury.
W rankingu przygotowanym dla KRRiTV przez politologów z UW bardzo źle wypadła Telewizja Trwam, która poświęciła PiS 98 procent czasu relacji kampanii wyborczej, a w jej audycjach publicystycznych przez 16 godzin występowali politycy PiS, a przez 15 minut – inni goście. Źle wypadła również telewizja Republika.
– Ja mam inne zdanie na temat telewizji Trwam. Jest telewizją obywatelską, a przez to obiektywną. Oddaje głos obywatelom i rozmawia o sprawach bardzo ważnych dla obywateli – oświadczył pełnomocnik rządu ds. reformy mediów publicznych odcinając się od wyników raportu.
"Nie będzie propagandy w telewizji publicznej"
- Musimy zmienić kierownictwa mediów publicznych, żeby je obejrzeć i współpracować z nimi przy tym wielkim przekształceniu. Te kierownictwa pokazały w ostatnich tygodniach, że nie chcą współpracować - mówił wiceminister kultury.