Ta wstępna umowa, która była konieczna, aby linia lotnicza mogła skorzystać z nowej pomocy finansowej, musi jeszcze uzyskać aprobatę członków związku, aby nabrała mocy. Przewiduje likwidację 1700 miejsc pracy wśród personelu naziemnego, a nie 2037 oaz zmniejszenie wynagrodzeń personelu latającego o 8 proc. m a nie proporcjonalnie nawet do 30 proc. — wyjaśniła przewodnicząca związku CGIL, Susanna Camusso.

Władze spodziewały się pozytywnej reakcji związków zawodowych do 13 kwietnia, aby inwestorzy we włoskim przewoźniku — Etihad Airways mający 49 proc. i banki UnICredit i Intesa Sanpaolo — mogły rozpocząć od następnego dnia a operację pozyskiwania środków na rynku. Operacja zostanie jednak odroczona do zakończenia konsultacji z bazami związkowymi i zacznie się zapewne w tygodniu po Wielkanocy.

Alitalia potrzebuje 2 mld euro, w tym pilnego zastrzyku 400 mln aby utrzymać się przy życiu, jeśli plan pozyskania nowych środków nie da spodziewanych rezultatów.