Porozumienie z zarządem, jako ostatni z sześciu działających w PPL związków zawodowych podpisał zarząd ZZ Pracowników Lotnictwa Cywilnego (ZZPLC), który wycofał się ze swojego postulatu gwarancji 5-letniego zatrudnienia dla wszystkich pracowników firmy.
ZZPLC był jedynym związkiem, który prowadził spór z pracodawcą. Pozostałe pięć związków działających w PPL wcześniej podpisały porozumienie.
Tym samym w PPL może zostać wypłacona nagroda uznaniowa za rok 2018 w wysokości 14 tys. złotych dla każdego uprawnionego pracownika firmy. Jej wypłata została zaplanowana w dwóch transzach. Powszechnie oczekiwano, że pierwsza z nich znajdzie się na ich kontach jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Pracownicy PPL napisali nawet petycję do kierownictwa ZZPLC , by parafowało – tak jak pięć pozostałych związków – porozumienie z pracodawcą. — W mojej ocenie, w porównaniu do dnia dzisiejszego i wówczas, nie istniały żadne okoliczności, które uniemożliwiały ZZPLC podpisanie przedmiotowego porozumienia – nic się w tym okresie nie zmieniło. Straciliśmy więc niepotrzebnie czas – napisał prezes Mariusz Szpikowski w komunikacie rozesłanym do pracowników PPL.
Związkowcy ZZPLC blokowali porozumienie, ponieważ domagali się dla wszystkich pracowników gwarancji zatrudnienia na 5 lat. Wiązało się to z koniecznością zabezpieczenia finansowego odpraw sięgających 300 tys. zł . Według prezesa PPL Mariusza Szpikowskiego żądanie to było nierealne do spełnienia. - Gdybym się na to zgodził, byłaby to z mojej strony akceptacja demoralizacji, mógłbym też zostać oskarżony o niegospodarność – wyjaśniał Mariusz Szpikowski.
W spór zbiorowy związek wszedł 13 listopada ubiegłego roku, zarzucając pracodawcy m.in. wstrzymywanie wypłaty nagrody uznaniowej, która miała wynieść 10 proc. wysokości zarobków. Tymczasem prezes PPL proponował rozwiązanie nagrody na poziomie 19 proc, czyli ok 14 tys. złotych. Warunek był jeden - zawarcie porozumienia.