SSJ 100 Aerofłotu lecący z Moskwy do Murmańska 5 maja lądował awaryjnie w Moskwie i zapalił się; zginęło 41 osób. Władze stwierdziły wówczas, że nie ma powodu do uziemienia wszystkich, ale pasażerowie boją się nimi latać.

Minister Manturow lata służbowo SSJ 100, a w wywiadzie stwierdził, że popyt na ten samolot jest duży, a planów produkcji nie zmieniono. — Katastrofa nie wpłynęła na naszych klientów — potencjalnych albo na tych, którzy mają już kontrakt — cytuje go Reuter. Minister nie podał okresu czasu produkcji tych 200 samolotów, ani nie sprecyzował, czy są już klienci na wszystkie sztuki, wymienił tylko zamówienie Aerofłotu na 100 sztuk i tajskiej Thai Kom Airlines, która wcześniej podpisała zamówienie na sześć SSJ 100.

Rosja wydala 2 mld dolarów na zaprojektowanie i uruchomienie produkcji superjetów, które są używane od 2011 r. Dotąd państwowe przedsiębiorstwo wyprodukowało ok. 200 sztuk. Obecny popyt wynosi 25-30 samolotów rocznie wobec początkowych oczekiwań 50 z powodu ostrej konkurencji innych producentów — wyjaśnił Manturow. 

Odniósł się również do rosyjskiego rynku samochodów, spodziewa się w tym roku dynamiki sprzedaży 0-2 proc. w wyniku pomocy państwa, która przekroczy 20 mld rubli (314 mln dolarów). Dodał, że Rosja planuje podpisanie tzw. specjalnej umowy inwestycyjnej z chińską Great Wall Motor, która w czerwcu uruchomiła w Rosji produkcję SUVów Haval F7 z silnikami 1,5 i 2 l o mocy 169 i 197 koni, w cenie od 1,45 mln rubli (22 750 dolarów). Takie umowy dają producentom dostęp do państwowych subwencji i innych form wsparcia w zamian za inwestycje.