Tematem rozmowy była książka o Republice oraz film „Jarocin, po co nam wolność” autorstwa Gnoińskiego.
- Wiele rzeczy można było opisać szerzej – mówił autor o książce, która ma ponad 700 stron. - Byłem zdziwiony, że to jest takie grube, monumentalne – dodał. Przyznał też, że niektóre wątki skracał, bo mogła wyjść jeszcze obszerniejsza książka.
- Kolega powiedział, że z przerwami na posiłki, przeczytał książkę w 12 godzin – mówił Gnoiński.
- Jak nazwa wskazuje, jest to zespół. Nie można podejść do tego jako zespołu stworzonego tylko przez Grzegorza Ciechowskiego – mówił gość. - Przedstawiam ich dzieciństwo, przedstawiam jak zaczęli grać.
Autor mówił, że tłem utworów zespołu Republika była sytuacja polityczna, ale sam przekaz w piosenkach był zakamuflowany. - Nie byłoby Republiki bez tła politycznego czasów z lat 80-90 – powiedział Gnoiński. - Jest mnóstwo fanów Republiki, którzy nie byli na żadnym koncercie, bo są za młodzi.