„Nie mamy nic przeciwko szczepionce na koronawirusa, jednak uważamy że wykorzystanie komórek pochodzących z aborcji jest głęboko niemoralne” - czytamy w liście. Jak podaje serwis Vatican News, przywódcy religijni zachęcają wiernych „do rozważenia w sumieniu tej sprawy i odmówienia przyjęcia szczepionki, nawet jeśli nie będzie innej alternatywy”.
Arcybiskupi zauważają, że „chociaż niektórzy nie będą mieli problemu etycznego”, inni „wytyczą prostą linię od zakończenia życia ludzkiego w drodze aborcji, poprzez hodowlę komórkową, do użycia do produkcji tej szczepionki”. „Nawet jeśli komórki były rozmnażane przez lata w laboratorium, instytucji dalekiej od przeprowadzania aborcji, ta linia połączenia pozostaje” - czytamy.
Hierarchowie wezwali rząd, aby nie wywierał presji na Australijczyków, aby stosowali szczepionkę, jeśli jest to sprzeczne z ich przekonaniami religijnymi lub moralnymi. Zamiast tego proszą o „udostępnienie w Australii niekontrowersyjnej etycznie szczepionki alternatywnej, gdy zostanie ona opracowana”.
„Zapewniamy, że nasze Kościoły nie sprzeciwiają się szczepieniom. Modlimy się, aby szczepionka (na koronawirusa) została wynaleziona. Ale modlimy się również, aby nie była ona skażona etycznie” - podkreślono w liście.
Jak pisze na Vatican News jezuita Łukasz Sośniak, „rząd Australii nie podziela tych obaw i zapewnia, że sposób produkcji nowej szczepionki nie budzi żadnych „kontrowersji etycznych”. Podkreśla natomiast jej skuteczność”.