Prof. Simon: W czasie epidemii wszelkie wybory, nawet przewodniczącego rady gminy, są skandalem

- Uważam, że w okresie epidemii, tragedii Polaków, braku pracy, problemów ze szpitalnictwem, wszelkie możliwe wybory, nawet przewodniczącego rady gminy, są po prostu skandalem i to jest oszołomstwo. I zawsze będę publicznie o tym mówił - stwierdził prof. Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu.

Aktualizacja: 03.05.2020 11:30 Publikacja: 02.05.2020 19:49

Prof. Krzysztof Simon

Prof. Krzysztof Simon

Foto: fot. mat. pras.

- Zawsze byłem i jestem zwolennikiem przyzwoicie przeprowadzonych wyborów jako takich, zawsze w nich uczestniczyłem - zastrzegł lekarz, w rozmowie z portalem GazetaWroclawska.pl.

Prof. Simon ocenił, że „w okresie epidemii, tragedii Polaków, braku pracy, problemów ze szpitalnictwem, wszelkie możliwe wybory, nawet przewodniczącego rady gminy, są po prostu skandalem”. - To jest oszołomstwo - mówił, komentując forsowany przez PiS plan zorganizowania 10 maja korespondencyjnych wyborów na prezydenta.

- Przecież w każdej partii są ludzie, z którymi można się dogadać. Można się kłócić, w lewo, w prawo itd., ale wszystko można uczciwie, przezwoicie przesunąć, żeby zapewnić, po pierwsze, dostęp ludziom do tych wyborów, bezpieczeństwo, właściwie wszystko, co się nazywa wyborem, prawem wyboru. To jest uczciwe i to nie ma żadnego wydźwięku politycznego. To jest zwykła przyzwoitość ludzka - zaznaczył prof. Simon.

- Ja tego nie jestem w stanie zrozumieć i nikt chyba w tym kraju, w miarę normalny, nie jest w stanie tego zrozumieć. Dziwię się też, że mamy Kościół, którego jestem członkiem. Dlaczego on na to wszystko nie reaguje? Przecież to jest przyzwolenie. Nie możemy dać przyzwolenia na ryzyko dla ludzi - dodał ordynator z wrocławskiego szpitala.

Prof. Simon podkreślił, że „na takich materiałach typu papier czy tektura wirus jest powyżej 24 godzin aktywny i zdolny do transmisji, czyli zakażenia”. - To są fakty. Nie ma co walczyć z faktami - zauważył.

- Jakby podawano to na tabliczkach miedzianych, to wirus by zginął po 4 godzinach, bo to są takie różnice - dodał lekarz.

- Zawsze byłem i jestem zwolennikiem przyzwoicie przeprowadzonych wyborów jako takich, zawsze w nich uczestniczyłem - zastrzegł lekarz, w rozmowie z portalem GazetaWroclawska.pl.

Prof. Simon ocenił, że „w okresie epidemii, tragedii Polaków, braku pracy, problemów ze szpitalnictwem, wszelkie możliwe wybory, nawet przewodniczącego rady gminy, są po prostu skandalem”. - To jest oszołomstwo - mówił, komentując forsowany przez PiS plan zorganizowania 10 maja korespondencyjnych wyborów na prezydenta.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 764
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 763
Świat
Pobór do wojska wraca do Europy. Ochotników jest zbyt mało, by zatrzymać Rosję
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 762
Świat
Ekstradycja Juliana Assange'a do USA. Decyzja się opóźnia