Rekordowo długi pobyt na OIOM-ie. 65-latek zdrowieje z COVID-19

Jeden z pierwszych w Hiszpanii pacjentów zakażonych koronawirusem wymagających intensywnej opieki, 65-letni Julio Lumbreras, po 57 dniach opuścił OIOM szpitala w Torrejón - pisze "El Pais".

Aktualizacja: 24.04.2020 14:24 Publikacja: 24.04.2020 13:51

Rekordowo długi pobyt na OIOM-ie. 65-latek zdrowieje z COVID-19

Foto: AFP

W ciągu ostatniej doby w Hiszpanii z powodu COVID-19 zmarło 367 osób - mniej niż poprzedniego dnia, gdy ofiar było 440. Odnotowano także spadek dobowej liczby nowych przypadków zakażenia SARS-CoV-2 (2796, o 1839 mniej niż dzień wcześniej).

Jak dotąd w Hiszpanii ozdrowiało 92355 zakażonych. Wśród nich jest pacjent szpitala w w Torrejón na wschód od Madrytu - 65-letni Julio Lumbreras, którego historię opisuje "El Pais".

Mężczyzna nie podróżował do Włoch ani Chin. Jak powiedział jego syn Sergio, 65-latek nie miał kontaktu z nikim, kto odwiedzał te państwa. 19 lutego Julio Lumbreras zaczął odczuwać objawy grypopodobne. Ani on, ani - kilka dni później - jego lekarz nie podejrzewali koronawirusa. Po wystąpieniu u niego problemów z oddychaniem mężczyzna został skierowany do szpitala na prześwietlenie klatki piersiowej. Lekarze zdiagnozowali początek zapalenia płuc, przepisali 65-latkowi antybiotyki i odesłali go do domu.

Stan zdrowia mężczyzny pogarszał się, a leki nie pomagały. 26 lutego Julio Lumbreras w ciężkim stanie trafił do szpitala, następnego dnia został zaintubowany. - Myśleliśmy, że tylko na kilka dni - powiedział "El Pais" syn pacjenta.

Początkowo lekarze nie wiedzieli, że 65-latek choruje na COVID-19. Epidemia w Hiszpanii dopiero się rozpoczynała, a gdy wreszcie u chorego przeprowadzono testy na SARS-CoV-2, wyniki były negatywne. Dopiero kolejne badanie dało wynik pozytywny. Pacjent należał do grupy ryzyka - jest mężczyzną starszym niż 60 lat, chorował na nadciśnienie i chorobę płuc wywołana paleniem.

Lekarze bez rezultatu poddawali mężczyznę eksperymentalnym terapiom. Lumbreras był podłączony do respiratora, co odciskało piętno na płucach - pisze "El Pais".

Na początku kwietnia, być może w wyniku podania kortykosteroidów, stan pacjenta zaczął się poprawiać. 12 kwietnia badanie na koronawirusa dało u niego wynik negatywny. Wkrótce Lumbreras został wybudzony i poddany mniej inwazyjnym technikom wspomagania oddychania.

Wtedy też pacjent dowiedział się, że był zakażony koronawirusem, poznał także skalę epidemii w kraju. Na oddziale intensywnej terapii spędził 57 dni. W środę przy aplauzie pracowników szpitala odbył pierwszy spacer.

Według cytowanych przez "El Pais" danych resortu zdrowia, w Hiszpanii pacjenci z koronawirusem przebywają na oddziałach intensywnej opieki średnio od 20 do 28 dni.

W ciągu ostatniej doby w Hiszpanii z powodu COVID-19 zmarło 367 osób - mniej niż poprzedniego dnia, gdy ofiar było 440. Odnotowano także spadek dobowej liczby nowych przypadków zakażenia SARS-CoV-2 (2796, o 1839 mniej niż dzień wcześniej).

Jak dotąd w Hiszpanii ozdrowiało 92355 zakażonych. Wśród nich jest pacjent szpitala w w Torrejón na wschód od Madrytu - 65-letni Julio Lumbreras, którego historię opisuje "El Pais".

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 801
Świat
Chciał zaprotestować przeciwko wojnie. Skazano go na 15 lat więzienia
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 800
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 799
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 797
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej