Pasażerowie mogą opuścić "Costa Smeralda". Nie było zakażonych

Z włoskiego statku wycieczkowego "Costa Smeralda" ponad 6 tys. pasażerów nie mogło zejść przez około dziesięć godzin. Powodem tego było podejrzenie zakażenia chińskim koronawirusem u pary turystów z Hongkongu. Badania nie potwierdziły jednak infekcji, w związku z czym, zakaz zejścia na brzeg przestał obowiązywać.

Aktualizacja: 31.01.2020 10:21 Publikacja: 31.01.2020 10:11

Pasażerowie mogą opuścić "Costa Smeralda". Nie było zakażonych

Foto: AFP

Pasażerowie włoskiego statku "Costa Smeralda" nie mogli zejść z pokładu od godziny 9.00 w czwartek. Stało się tak, gdyż dwóch pasażerów z Hongkongu miało podwyższoną temperaturę i problemy z oddychaniem. Wówczas pojawiło się podejrzenie, że mogą być zakażeni koronawirusem. Do Włoch para przybyła 25 stycznia i tego samego dnia weszła na pokład statku w porcie w Savonie. Chińczyków umieszczono w izolatce, a reszta pasażerów musiała czekać na wyniki testów medycznych na pokładzie. Wśród ponad sześciu tys. pasażerów znajdowało się 139 polskich obywateli - poinformowało polsatnews.pl.

Gdy kapitan statku ogłosił, że ponad 1100 osób, które miały zakończyć rejs po Morzu Śródziemnym w porcie Civitavecchia może wyjść na ląd, na miejscu pojawił się burmistrz miasta,  Ernesto Tedesco, który powiedział, że „pójdzie do prokuratury, jeśli wydadzą zezwolenie na opuszczenie pokładu”. - Robicie to na własne ryzyko - podkreślał.  

Choć wyniki testów już popołudniu wykluczyły, że Chińczycy są zarażeni koronawirusem, pasażerowie "Costa Smeralda” na ląd zeszli dopiero późnym wieczorem.

Na Twitterze pojawiły się zdjęcia ze statku. Widać na nich pasażerów, którzy oczekują na zejście ze statku. Na miejscu były także włoskie służby.

Epidemia koronawirusa zabiła w Chinach już co najmniej 213 osób. Zakażenia potwierdzono u prawie 10 tys., z czego ponad 1,5 tys. przypadków określono jako ciężkie. U ponad 15 tys. osób podejrzewa się zakażenie, a ponad 100 tys. osób poddano obserwacji.

Pierwsze przypadki zachorowań odnotowano pod koniec grudnia 2019 roku. Ze wstępnych badań wynika, że źródłem wirusa może być targ rybny w Wuhan, a konkretnie mięso węży.

Pasażerowie włoskiego statku "Costa Smeralda" nie mogli zejść z pokładu od godziny 9.00 w czwartek. Stało się tak, gdyż dwóch pasażerów z Hongkongu miało podwyższoną temperaturę i problemy z oddychaniem. Wówczas pojawiło się podejrzenie, że mogą być zakażeni koronawirusem. Do Włoch para przybyła 25 stycznia i tego samego dnia weszła na pokład statku w porcie w Savonie. Chińczyków umieszczono w izolatce, a reszta pasażerów musiała czekać na wyniki testów medycznych na pokładzie. Wśród ponad sześciu tys. pasażerów znajdowało się 139 polskich obywateli - poinformowało polsatnews.pl.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 793
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790