Wenezuela od lat gromadziła broń z Rosji. Zagrożony cały region

W ciągu ostatnich dwóch dziesięcioleci Wenezuela zgromadziła jeden z największych zapasów broni na półkuli zachodniej. W obecnej sytuacji stanowi to zagrożenie dla całego regionu.

Aktualizacja: 04.05.2019 12:04 Publikacja: 03.05.2019 19:43

Wenezuela od lat gromadziła broń z Rosji. Zagrożony cały region

Foto: AFP

Wraz z pogarszającą się sytuacją w Wenezueli w zakresie bezpieczeństwa kraju, możliwość przejęcia arsenału stanowi poważne zagrożenie dla stabilności w regionie.

Zabezpieczenie wenezuelskiej broni przed handlarzami i grupami partyzanckimi powinno być najwyższym priorytetem dla Stanów Zjednoczonych i ich regionalnych sojuszników - przekonuje "Foreign Policy".

Prezydent Wenezueli Hugo Chavez, a po nim Nicolas Maduro, wykorzystał groźbę "inwazji Jankesów" jako pretekst do zakupu i magazynowania broni, głównie z Rosji. W latach 1999-2019 do kraju napłynęła broń rosyjska o wartości miliardów dolarów, finansowana z rosyjskich pożyczek.

Brak przejrzystości w sprawie transakcji powoduje, że precyzyjne wyliczenia są praktycznie niemożliwe. Wiadomo, że rząd Wenezueli kupił w ostatnich latach rosyjskie pociski przeciwlotnicze S-300, sprowadził setki tysięcy karabinów Kałasznikow oraz pięć tysięcy systemów pocisków ziemia-powietrze 9K38 Igła. Sprzęt ten był pokazywany na paradach wojskowych lub opisywanych w ujawnionych kontraktach. Bez wątpienia w posiadaniu armii jest znacznie więcej sprzętu i broni.

Coraz bardziej wątpliwe jest, czy broń ta jest bezpieczne. Skorumpowani członkowie armii mogą sprzedać broń, licząc na szybki zysk, zanim uciekną przed upadającym rządem. Nawet jeśli prezydent Maduro jest w stanie utrzymać kontrolę nad armią, to istnieją powody do obaw w sprawie wycieku broni i sprzętu. Wielu żołnierzy w Wenezueli jest skorumpowanych, od dawna związanych z partyzantami i przestępcami, którzy wspierają prezydenta. Wojsko odgrywa aktywną rolę w handlu bronią i narkotykami.

Upadek rządu w Caracas oznaczałby problem dla zapewnienia bezpieczeństwa. Szczególne zagrożenie stanowią przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe, które mogą być użyte przeciwko lotnictwu cywilnemu. Zakupem takiej broni byłyby grupy m.in. z Kolumbii, Meksyku i Brazylii.

Wraz z pogarszającą się sytuacją w Wenezueli w zakresie bezpieczeństwa kraju, możliwość przejęcia arsenału stanowi poważne zagrożenie dla stabilności w regionie.

Zabezpieczenie wenezuelskiej broni przed handlarzami i grupami partyzanckimi powinno być najwyższym priorytetem dla Stanów Zjednoczonych i ich regionalnych sojuszników - przekonuje "Foreign Policy".

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Prezydent Władimir Putin zdradza plany Rosji wobec Donbasu
Konflikty zbrojne
Białoruś: Mińsk zaatakowany z terytorium Litwy. Jest reakcja litewskiej armii
Konflikty zbrojne
Mobilizacja na Ukrainie. Wojsko czeka na tych, którzy wyjechali za granicę
Konflikty zbrojne
Departament Stanu potwierdza. Rakiety dalekiego zasięgu na Ukrainie na polecenie Joe Bidena
Konflikty zbrojne
Komisja Europejska szykuje 14. pakiet sankcji. Kary dla przewoźników ropy i broni