Sąd Unii Europejskiej z siedzibą w Luksemburgu (General Court of the European Union) zdecydował się odmrozić rachunki bankowe należące do byłego premiera Ukrainy Mykoły Azarowa, jego syna Ołeksija, byłego deputowanego ukraińskiej Rady Najwyższej Sergija Kluewa (brat byłego szefa administracji Wiktora Janukowycza), byłego wicepremiera i szefa ukraińskiego banku narodowego Sergeja Arbyzowa oraz byłego ministra energetyki i przemysłu węgielnego Edwarda Stawickiego.

Sąd w Luksemburgu uzasadnił swoją decyzję tym, że „nie można stosować sankcji wobec osób pełniących obowiązki publiczne tylko dlatego, że w krajach trzecich rozpoczęło się wstępne śledztwo w ich sprawie". Tymczasem ukraińska prokuratura oskarża byłego premiera Azarowa oraz jego współpracowników o korupcję na dużą skalę.

Portal Ukraińska Prawda twierdzi, że decyzja Sądu UE stawia pod dużym znakiem zapytania kwestię sankcji wobec innych współpracowników Wiktora Janukowycza, którzy po rewolucji na kijowskim Majdanie uciekli do Rosji. Zaznacza jednak, że decyzja sądu nie oznacza natychmiastowego odmrożenia kont bankowych, gdyż sankcje Unii Europejskiej, których termin wygasa 5 marca, mogą zostać przedłużone na kolejny rok.

Obecnie były premier ukraińskiego rządu Mykoła Azarow stoi na czele tak zwanego „Komitetu Ocalenia Ukrainy" z siedzibą w Moskwie.