Poniedziałkowy nalot na cele w Strefie Gazy miał miejsce w czasie rosnącego napięcia w tym rejonie. W ostatnich dniach izraelska armia uderzyła na kilka celów w Gazie.

Zabito też dwóch Palestyńczyków, którzy próbowali przedostać się na terytorium Izraela. Z kolei w wybuchu bomby domowej roboty na pograniczu Izraela i Strefy Gazy rannych zostało czterech izraelskich żołnierzy.

Izrael utrzymuje, że rządzący w Strefie Gazy Hamas jest odpowiedzialny za ataki przeprowadzane z terytorium autonomii, niezależnie od tego kto jest ich sprawcą.

Jak na razie nie ma informacji czy ostatni nalot izraelskiego lotnictwa pociągnął za sobą ofiary w ludziach.