Porozumienie nuklearne. Iran ostrzega i stawia warunki

Następny krok w redukowaniu irańskich zobowiązań jądrowych będzie miał "niezwykłe skutki" - powiedział prezydent Iranu Hassan Rouhani na dwa dni przed upływem wyznaczonego przez Teheran terminu w sprawie uratowania porozumienia nuklearnego z 2015 roku.

Aktualizacja: 04.09.2019 11:43 Publikacja: 04.09.2019 11:21

Porozumienie nuklearne. Iran ostrzega i stawia warunki

Foto: AFP PHOTO / HO / IRANIAN PRESIDENCY

Według irańskiej telewizji państwowej, prezydent Rouhani powiedział, że wkrótce Iran ogłosi, iż ograniczy przestrzeganie zapisów paktu nuklearnego z 2015 roku, co przyspieszy program jądrowy tego kraju. - Trzeci krok (w redukowaniu zobowiązań - red.) będzie najważniejszy i będzie miał niezwykłe skutki - powiedział prezydent, nie podając szczegółów.

Francja zgłosiła pomysł, by do końca roku zaproponować Iranowi 15 miliardów dolarów w linii kredytowej, jeżeli Teheran w pełni powróci do przestrzegania zapisów paktu nuklearnego. Pomysł może zablokować Waszyngton.

Do projektu odniósł się cytowany przez agencję Fars wiceminister spraw zagranicznych Abbas Araqchi. Oświadczył, że Iran wróci do przestrzegania postanowień umowy z 2015 r., jeśli w ciągu czterech miesięcy otrzyma 15 mld dol. - Europa musi kupić naszą ropę lub zapewnić Iranowi równowartość sprzedaży ropy jako linii kredytowej gwarantowanej przez irańskie dochody z ropy, co w pewnym sensie oznacza przedsprzedaż ropy - powiedział polityk.

Istotne dla gospodarki irańskiej wpływy ze sprzedaży ropy drastycznie spadły na skutek nałożonych przez USA sankcji.

Na początku lipca prezydent Iranu Hassan Rouhani mówił, że prace nad wznowieniem działalności reaktora ciężkowodnego w miejscowości Arak ruszą, jeśli sygnatariusze paktu nuklearnego nie zaczną chronić Teheranu przed przed sankcjami nałożonymi przez Waszyngton.

Porozumienie nuklearne z Iranem w 2015 r. podpisały USA, Rosja, Chiny, Wielka Brytania, Francja i Niemcy. Stany Zjednoczone jednostronnie wypowiedziały umowę w 2018 r. Prezydent Donald Trump domagał się wynegocjowania nowej umowy dotyczącej irańskiego programu nuklearnego, a także programu rakietowego.

Jesienią 2018 roku USA nałożyły sankcje na Iran, wprowadzając m.in. embargo na import irańskiej ropy. Początkowo osiem krajów (w tym m.in. Chiny i Turcja) korzystały z wyłączenia spod sankcji, ale od maja 2019 roku embargo ma charakter bezwzględny. Celem USA jest doprowadzenie do spadku eksportu ropy przez Iran do zera, tak aby wywrzeć ekonomiczną presję na Teheran i zmusić Iran do rozpoczęcia negocjacji z USA.

W odpowiedzi na rozszerzenie sankcji przez USA, Iran zagroził m.in. blokadą strategicznej cieśniny Ormuz. Teheran zawiesił również przestrzeganie niektórych zobowiązań wynikających z porozumienia nuklearnego, zapowiadając m.in. wzbogacanie uranu.

W lipcu Iran rozpoczął proces wzbogacania uranu do 4,5 proc., powyżej poziomu ustalonego w układzie nuklearnym. Z wypowiedzi rzecznika irańskiej Organizacji Energii Atomowej wynikało, że Iran może rozważać wzbogacenie uranu do 20 proc. Do produkcji broni jądrowej potrzeba 90 proc. Teheran wielokrotnie zapewniał, że energię jądrową wykorzystywałby jedynie na polu cywilnym.

Według irańskiej telewizji państwowej, prezydent Rouhani powiedział, że wkrótce Iran ogłosi, iż ograniczy przestrzeganie zapisów paktu nuklearnego z 2015 roku, co przyspieszy program jądrowy tego kraju. - Trzeci krok (w redukowaniu zobowiązań - red.) będzie najważniejszy i będzie miał niezwykłe skutki - powiedział prezydent, nie podając szczegółów.

Francja zgłosiła pomysł, by do końca roku zaproponować Iranowi 15 miliardów dolarów w linii kredytowej, jeżeli Teheran w pełni powróci do przestrzegania zapisów paktu nuklearnego. Pomysł może zablokować Waszyngton.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788