Bielecki: Izraela nie stać na przeproszenie Polski

Netanjahu przyznał tylko, że słowa szefa izraelskiego MSZ o genetycznym antysemityzmie Polaków były „nieszczęsne".

Aktualizacja: 21.02.2019 17:22 Publikacja: 20.02.2019 17:42

Najważniejszym celem polityki Beniamina Netanjahu jest jego reelekcja w najbliższych wyborach

Najważniejszym celem polityki Beniamina Netanjahu jest jego reelekcja w najbliższych wyborach

Foto: AFP

Skandal wywołany w niedzielę wypowiedzią ministra Israela Katza nabiera już wymiaru międzynarodowego, przede wszystkim dlatego, że po stronie Warszawy stanęły władze USA, ale także wpływowe organizacje amerykańskich Żydów. To coraz większy problem dla Izraela.

Wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk powiedział „Rzeczpospolitej", że już w poniedziałek do złożenia wyjaśnień w tej sprawie została wezwana ambasador Izraela w Warszawie Anna Azari. Ale na razie bez skutku.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kraj
Radni Warszawy coraz bardziej anonimowi
Kraj
Ośrodek dla cudzoziemców pod Warszawą. Przebywa tam 170 mężczyzn
Kraj
Rekordowy czerwiec warszawskiego lotniska. „W czołówce Europy"
Kraj
Nieproszony gość z południa. Co warto wiedzieć o skupieńcu lipowym?
Kraj
Nowa Tęcza w ogniu pytań. Kontrowersje wokół odbudowy „Łuku LGBT”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama