W sobotę na zjeździe elektorów w Warszawie wiceprezes Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak pokonał ośmioro kontrkandydatów w prawyborach Konfederacji.
W decydującym głosowaniu Bosak okazał się lepszy od lidera KORONY Grzegorza Brauna. Wcześniej z rywalizacji odpadli wszyscy przedstawiciele partii KORWiN, w tym wiceprezes ugrupowania Artur Dziambor, który zaapelował do swych elektorów o poparcie Bosaka.
Czytaj także:
KORWiN nie poparł KORWiN-a. Kulisy zwycięstwa Bosaka w prawyborach Konfederacji
Pytany o prawybory Krzysztof Bosak powiedział w radiowej Trójce, że przed sobotnim zjazdem elektorów było "trzech pretendentów, którzy rywalizowali do samego końca" - on, Grzegorz Braun i Artur Dziambor. Jak zaznaczył, każdy z tej trójki mógł wygrać. - Grzegorz Braun miał wysokie poparcie w całym kraju i pokazał, że jego pozycja w Konfederacji jest naprawdę mocna - dodał.
Poseł podkreślił, że na początku zjazdu żaden z głównych kandydatów nie miał wyraźnej większości. - Więc musiały się ukształtować jakieś koalicje - tłumaczył.