Anita Błaszczak: Podzwonne dla korpoklatki

Pandemia nie tylko wywoła rewolucję na rynku pracy i nieruchomości, ale może też zmienić cały układ urbanistyczny miast, wpływając również na zmiany demograficzne.

Aktualizacja: 25.11.2020 21:53 Publikacja: 25.11.2020 21:25

Anita Błaszczak: Podzwonne dla korpoklatki

Foto: Adobe Stock

Chyba już nikt, nawet właściciele biurowców, nie wierzy, że po pandemii, jak gdyby nic, wrócimy za biurka do zatłoczonych open space'ów. Sondaże pokazują zgodnie jeden trend: systematycznie rośnie – i to zarówno wśród pracowników, jak i menedżerów – przekonanie, że zdalnej pracy będzie teraz w firmach dużo więcej niż przed erą lockdownu. W ostatnich miesiącach szefowie zobaczyli, że ich pracujący w domach podwładni są równie, a czasem i bardziej, wydajni jak w biurze, nauczyli się też (przynajmniej niektórzy) zarządzać zdalnymi zespołami, które też zwykle cenią sobie swobodę i wygodę home office. Nie do przesady, bo większości z nas brakuje dawnych kontaktów, bezpośredniej rozmowy i plotek.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Mikołaj Fidziński: Odrętwiały rynek pracy
Opinie Ekonomiczne
Greenpeace: Strategia PGE, czyli węgiel Schroedingera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Modlin odbudowuje się po PiS-ie
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. O modelach przywództwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama