Sługocki nawiązał w ten sposób do przegranego przez posiadającego nieznaczną większość w Senacie opozycję głosowania ws. wniosku Koalicji Obywatelskiej o przełożenie na kolejne posiedzenie Senatu wyboru przedstawicieli izby wyższej parlamentu do KRS. Przeciwko temu wnioskowi zagłosowali senatorowie niezależni, w tym Kwiatkowski (były szef NIK, w przeszłości związany z PO).

- Jestem zdruzgotany. Mam wrażenie, że senator Kwiatkowski bardzo chciałby znaleźć się w KRS - ocenił Sługocki. - Być może się mylę - dodał.

Z kolei poseł Lewicy, Dariusz Wieczorek, stwierdził, że "jeśli to prawda, również byłby zdruzgotany". Dodał, że senatorowie "muszą być wierni obietnicom wyborczym". 

- Zobaczymy, co będzie dalej. Oby to nie oznaka "kupczenia", przeciągania. Jeśli tak by było, to absolutny skandal - mówił.

Senat wybiera do Krajowej Rady Sądownictwa dwóch przedstawicieli. KO chciała przełożenia wyboru członków KRS do czasu wyjaśnienia wątpliwości wobec Rady.