Autokar jadący z Srietienska do Czyty na 60. kilometrze trasy zjechał z mostu i rozbił się o lód na rzece Kuenga.

W autobusie znajdowały się 44 osoby. Jak podało rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych, w wypadku zginęło 19 osób, w tym dwoje dzieci, a 22 ludzi odniosły rany. Stan trzech poszkodowanych określany jest jako ciężki. Kierowca nie przeżył katastrofy.

Jak dotąd zidentyfikowano 16 ciał - poinformował zastępca gubernatora Kraju Zabajkalskiego Andriej Gurulew. 14 rannych wciąż znajduje się w szpitalach, obrażenia pozostałych nie wymagały hospitalizacji.

Według wstępnych doniesień, do wypadku doszło, gdy na skutek pęknięcia opony kierujący stracił panowanie nad pojazdem. Właściciel autokaru oświadczył, że posiada wszelkie niezbędne zezwolenia, a kierowca posiadał uprawnienia i był przeszkolony.

Postępowanie karne w związku z wypadkiem wszczął Komitet Śledczy Rosji.