Rada, która składa się z reprezentantów 24 państw, domaga się, aby Rosja zwróciła Polsce wrak rozbitego samolotu oraz "innych materiałów należących do państwa polskiego".

W rezolucji Rada powołuje się na ostatni raport komisji podkomisji smoleńskiej, w którym jej członkowie konkludują, że samolot "uległ destrukcji w powietrzu, w wyniku eksplozji", zaś przeprowadzone eksperymenty "potwierdziły możliwość przecięcia skrzydła ładunkiem wybuchowym".

Rada Europy podkreśla też, że Rosja nie współpracowała z nią, a przedstawiciel rady i autor raportu  nie zostali wpuszczeni do Rosji, aby obejrzeć wrak w miejscu, gdzie został on umieszczony po katastrofie z 10 kwietnia 2010 roku.

Przetrzymywanie wraku bez podstaw prawnych, według autorów rezolucji, "jest równoznaczne z nadużywaniem praw, które może być postrzegane jako prowokacja".