Święta będą biedniejsze. Niedziela handlowi nie pomoże

Zdecydowana większość Polaków kupi prezenty tylko online, ale wydatki na Boże Narodzenie będą i tak niższe o ok. 30 proc. Dodatkowa niedziela handlowa sytuacji sprzedawców znacząco nie zmieni.

Aktualizacja: 26.11.2020 08:24 Publikacja: 25.11.2020 21:01

Święta będą biedniejsze. Niedziela handlowi nie pomoże

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

W sumie aż trzy czwarte Polaków świąteczne upominki kupi w sieci, a co drugi cały proces zakupowy przeprowadzi online – wynika z badania Kantar dla Wonga, które „Rzeczpospolita" poznała jako pierwsza. Tegoroczny sezon związany z zakupami bożonarodzeniowymi będzie pod wieloma względami zupełnie inny niż rok temu, w sumie wydatki Polaków w tym okresie mogą być aż o 30 proc. niższe.

Czytaj także: Branże, które dają pracę na święta

Choć z dorocznego badania Deloitte wynika, że spadek jest niższy niż w innych krajach, dla handlu będzie to jednak poważny wstrząs. Z roku na rok grupa wybierających zakupy online rosła, ale w tym roku w związku z zamkniętymi wciąż wieloma sklepami w centrach handlowych jeszcze się powiększyła. To efekt pandemii, ale nie tylko.

Szał w internecie

– Od niedawna zauważamy systematyczny wzrost liczby ankietowanych, którzy uważają, że zakupy w internecie bardziej się opłacają. W czerwcu na tę odpowiedź wskazało 60 proc. badanych. We wrześniu było to 65 proc., a teraz już 72 proc., co jest jednocześnie najwyższym wynikiem od początku naszego cyklu – mówi Aneta Gergont-Gałązka, dyrektor departamentu marketingu w Wonga Polska.

Od początku pandemii handel internetowy bije rekordy, jeszcze przed drugą falą prognozowano, iż rynek wzrośnie o ponad 30 proc. w stosunku do 2019 r. Ponieważ niemal cały listopad większość sklepów w centrach handlowych była zamknięta, jeszcze więcej osób zaczęło robić zakupy świąteczne online.

Nie wiadomo też było, czy galerie w grudniu ruszą. Teraz rząd zapowiada wprowadzenie kolejnej niedzieli handlowej 6 grudnia, co stacjonarnym sprzedawcom na pewno pomoże. W dwie kolejne niedziele sklepy także będą otwarte, co było zaplanowane już wcześniej. W uzasadnieniu do nagle ogłoszonego projektu nowej niedzieli handlowej rząd przyznał to, o czym firmy mówią od dawna: klientów przed świętami jest tylu, że zakupy trzeba rozłożyć w czasie. Wcześniej konsekwentnie odrzucano ten argument.

– To krok w dobrym kierunku, klientom na pewno się spodoba, bo to wygodniejsza opcja. Chcemy pokazać, iż sklepy są przygotowane do tego, aby w komfortowy i bezpieczny sposób robić zakupy siedem dni w tygodniu – mówi Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. – Apelujemy o zniesienie godzin dla seniorów w wigilię, kiedy sklepy i tak są otwarte krócej niż normalnie – dodaje.

Zmiany zachowań są jednak ogromne, z badania dla Wonga wynika, że tylko 13 proc. ankietowanych planuje cały proces zakupów – od poszukiwań ofert, przez ich porównanie, po finalną transakcję – przeprowadzić w sklepach stacjonarnych. Pozostali na różnych etapach będą korzystali z opcji internetowych.

Polowanie klientów odbywa się już nie tylko w polskim internecie - już podczas Black Friday nawet 30 proc. kupujących chce szukać okazji w zagranicznych e-sklepach.

– Dla wielu konsumentów przestało mieć znaczenie, czy zamawiają produkty w sklepach krajowych czy zagranicznych – szczególnie w warunkach pandemicznych, gdy e-zakupy zaczęły nam towarzyszyć na co dzień – mówi Edwin Osiecki, wiceprezes ds. sprzedaży i marketingu w DHL Express Polska.

– Polskie e-sklepy wykorzystują ten czas, żeby trafić do konsumentów na świecie. Przesyłki z Polski najczęściej trafiają do Niemiec, Francji i USA – dodaje.

Mniej na żywność

Wydatki Polaków w sezonie świątecznym szacowne są na ponad 20 mld zł, zatem dla handlu to ogromny zastrzyk gotówki. W wielu sektorach to okres absolutnie kluczowy z punktu widzenia całorocznych obrotów, zwłaszcza w jubilerstwie czy akcesoriach, niemniej także dla sprzedawców elektroniki, ubrań czy kosmetyków to najważniejszy czas w roku. I nie zmienia tego fakt, że pandemia odbije się na tegorocznych wydatkach Polaków.

– Ograniczamy wydatki na święta, ale stosunkowo najmniej spadną te na prezenty – mówi Agnieszka Szapiel, menedżer w Deloitte. Z badania firmy wynika, że w tym roku statystyczne gospodarstwo domowe wyda z okazji świąt nieco ponad 1,3 tys. zł, czyli 29 proc. mniej niż rok temu. To co prawda mniejszy spadek niż notowany w badaniach w innych krajach, jednak mimo to dla branży to kolejne wielkie wyzwanie.

Polacy deklarują nawet obniżanie wydatków na produkty spożywcze (aż o 33 proc.), co jestem efektem odwołania spotkań rodzinnych i ze znajomymi. Producenci nie rezygnują z walki o klientów.

– Okres przedświąteczny to zawsze dobry czas dla branży spożywczej. Jesteśmy przekonani, że tak będzie również w tym roku. Obserwujemy spory wzrost zainteresowania zakupami w kanale e-commerce, co potwierdza coraz wyższa sprzedaż w naszym sklepie na Allegro – mówi Tomasz Tarczyński, dyrektor marketingu producenta wędlin Tarczyński.

– Mimo że zakup żywności przez internet nie jest jeszcze tak popularny, jak w innych kategoriach, to zainteresowanie tego typu formą sprzedaży rośnie. Pandemia spowodowała, że konsumenci częściej i chętniej robią zakupy właśnie tą drogą, ceniąc bezpieczeństwo i wygodę. Spodziewamy się, że w tym roku Polacy zaopatrzą się w internecie nie tylko w prezenty, lecz także w produkty spożywcze, które zwyczajowo goszczą na świątecznych stołach – dodaje.

Choć na prezentach oszczędzać chcemy najmniej, tu również widać zmiany – nie tylko w zakresie miejsca zakupu, ale także w kategoriach, w których chcielibyśmy być obdarowani. Jesteśmy bardziej pragmatyczni, wciąż wygrywają kosmetyki, ale już drugie miejsce zajmują pieniądze, rok temu na czwartej pozycji – mówi Natalia Załęcka, szef ds. transformacji marketingowej w Deloitte.

Przemysław Żbikowski prezes Merlin Group

Dynamicznie przybywa nowych e-sklepów, pandemia znacznie przyspieszyła przejście z handlu offline do online. Rośnie konkurencja, która będzie agresywnie walczyć o klientów. W związku z pandemią sytuacja w e-commerce zmienia się dynamicznie. Z jednej strony jest nieprzewidywalna, z drugiej otwiera mnóstwo nowych możliwości.

W sumie aż trzy czwarte Polaków świąteczne upominki kupi w sieci, a co drugi cały proces zakupowy przeprowadzi online – wynika z badania Kantar dla Wonga, które „Rzeczpospolita" poznała jako pierwsza. Tegoroczny sezon związany z zakupami bożonarodzeniowymi będzie pod wieloma względami zupełnie inny niż rok temu, w sumie wydatki Polaków w tym okresie mogą być aż o 30 proc. niższe.

Czytaj także: Branże, które dają pracę na święta

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Handel
Zakupy na Wielkanoc nieco tańsze niż przed rokiem
Handel
Biedronka atakuje Lidla w walce o VAT. Kto zamrozi więcej cen?
Handel
Właściciel Milki troszczy się o Rosjan. „Nie możemy przestać dostarczać żywności”
Handel
LPP: nie handlujemy w Rosji od dwóch lat, ale wciąż zarabialiśmy
Handel
Krótsze godziny otwarcia sklepów w Wielką Sobotę. Gdzie zrobić zakupy w Wielkanoc?