Żabka będzie sprzedawać maseczki po kosztach

Sieć Żabka od 15 kwietnia będzie sprzedawać maseczki jednorazowe. Zaoferuje je w pakietach po 10 sztuk w cenie 16,17 zł. To bardzo konkurencyjna cena.

Aktualizacja: 21.04.2020 19:10 Publikacja: 14.04.2020 16:05

Żabka będzie sprzedawać maseczki po kosztach

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Żabka podaje, iż to oferta w najniższej cenie na rynku, która wynika z całkowitej rezygnacji przez firmę i jej franczyzobiorców z zysku. Około 8 mln jednorazowych maseczek ochronnych będzie dostępnych do nabycia w ponad 6 tys. sklepach. Do 16 kwietnia br. maseczki pojawią się we wszystkich sklepach w całej Polsce. Sieć zapowiada, że kolejna transza pojawi się w sklepach w przyszłym tygodniu.

Jest to element działań, które sieć Żabka podjęła w związku z dodatkową ochroną zalecaną na obecnym etapie epidemii. W ostatnich dniach zrealizowana została dystrybucja maseczek ochronnych dla pracowników i rozpoczęło się przygotowanie 500 tysięcy maseczek medycznych do nieodpłatnego przekazania szpitalom. Jednak największym wyzwaniem, które Żabka postanowiła podjąć, było zapewnienie możliwości nabycia, przez jak największą grupę klientów, maseczek w jak najniższej cenie. W efekcie podjęto decyzję o rezygnacji z zysku, zarówno po stronie sieci, jak i franczyzobiorców.

-W naszym przekonaniu każdy powinien mieć możliwość nabycia maseczki ochronnej w jak najniższej cenie. Z tego powodu podjęliśmy decyzję o dystrybucji maseczek bez zysku, w cenie która odzwierciedla koszty zakupu i transportu. Dołączyli do nas franczyzobiorcy, akceptując rezygnację z marży również po ich stronie. Wiemy, że nie zaspokoimy całego popytu, ale przygotowujemy już kolejne dostawy, by każdy mógł chronić siebie i swoich najbliższych – mówi Tomasz Suchański, Prezes zarządu firmy Żabka Polska.

Maseczki przeznaczone są dla osób dorosłych i są zgodne z normą EN149. Stanowią wyrób niemedyczny przeznaczony do ochrony osobistej, jako wsparcie bezpieczeństwa. Cena za sztukę wynosi poniżej 1,62 zł przy zakupie opakowania zawierającego 10 sztuk. Odpowiada ona kosztowi zakupu maseczek oraz ich dostawy do Polski. Tym samym maseczki sprzedawane są bez marży. Aby zapobiec potencjalnym spekulacjom wywołanym najniższą ceną na rynku, sieć zwróciła się do franczyzobiorców o szczególną uwagę przy sprzedaży maseczek i wprowadziła zasadę limitu jednej paczki z maseczkami dla każdego klienta.

Maseczki przyleciały do Polski specjalnie zorganizowanym przez sieć Żabka samolotem Boeing 747-400 JumboJet i trafiły w ostatni piątek w nocy na Lotnisko Chopina w Warszawie. Po dokonaniu wszystkich formalności są obecnie kierowane do sklepów w całej Polsce.

Szeroką pomoc dla szpitali, w którą od początku pandemii angażuje się Żabka, sieć uzupełni nieodpłatnym przekazaniem 500 tysięcy maseczek medycznych do placówek służby zdrowia w porozumieniu z Ministerstwem Zdrowia, które wskaże ośrodki, do których należy je dystrybuować. Wcześniej sieć na swój koszt wyposażyła w maseczki oraz przyłbice ochronne swoich franczyzobiorców oraz obsługę sklepów, co stanowi kolejny, uzupełniający element ochronny.

Tomasz Suchański, prezes Żabka Polska dla "Rzeczpospolitej"

Wszyscy stanęliśmy przed koniecznością dostosowania się do zmiany, która zachodzi gwałtownie i fundamentalnie zmienia naszą rzeczywistość. Kluczową kompetencją firm i ludzi stała się elastyczność. W Żabce już po pierwszych doniesieniach ze świata stworzyliśmy sztab kryzysowy, co bardzo pomogło w podejmowaniu późniejszych wyzwań i skutecznym przygotowaniu firmy do przejścia na inny tryb pracy. Oczywiście naszym pierwszym zadaniem było zapewnienie bezpieczeństwa franczyzobiorcom, sprzedawcom i klientom oraz ciągłości dostaw do sklepów. Przy ponad sześciu tysiącach placówek w całej Polsce dystrybucja środków dezynfekcyjnych, rękawiczek i maseczek to duża operacja logistyczna. Postanowiliśmy zdobyć maseczki dla naszych klientów i zaoferować je bez zysku w naszych sklepach. Wielką pomoc dostaliśmy od naszego właściciela - funduszu CVC, który dzięki kontaktom na całym świecie pomógł w sprowadzeniu maseczek do Polski. Nasi franczyzobiorcy dali się namówić na rezygnację z ich marży. W efekcie, nie mając wcześniej kontaktów handlowych z Chinami, sprowadzamy stamtąd, począwszy od ubiegłego tygodnia, prawie 30 mln maseczek, z czego 8 milionów trafiło już do klientów. Jak szybko można działać, pokazuje inny projekt. W ciągu dwóch tygodni stworzyliśmy platformę e-commerce, aby wesprzeć franczyzobiorców dostarczających zakupy dla starszych klientów. Już testujemy to rozwiązanie.

Obok utrzymania ciągłości działania, innym wyzwaniem dla biznesu jest zapewnienie sobie przyszłości. Nie wiemy jak będzie wyglądał świat po pierwszym etapie pandemii. Wszyscy analizujemy i tworzymy scenariusze, ale wielu rzeczy nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Rozsądnym założeniem jest przyjęcie, że mamy do czynienia z jednym z największych kryzysów współczesnego świata. I że będzie miał on ogromny wpływ na gospodarkę. Priorytetem jest zdrowie obywateli – rząd ma tu ogromne wsparcie biznesu, także handlu. Ale potrzebujemy też funkcjonującej gospodarki, żeby móc walczyć z zagrożeniem epidemicznym. I tu biznes potrzebuje wsparcia rządu. Stopniowe „odmrażanie” gospodarki to konieczność, bo wiąże się z zachowaniem ciągłości funkcjonowania państwa. Dlatego przedsiębiorcy bardzo na nie czekają, podobnie jak na rozwiązania pomocowe kompensujące straty poniesione w tym najtrudniejszym okresie. Tym razem wszyscy walczymy nie o wyniki, ale o przyszłość polskiej gospodarki.

Żabka podaje, iż to oferta w najniższej cenie na rynku, która wynika z całkowitej rezygnacji przez firmę i jej franczyzobiorców z zysku. Około 8 mln jednorazowych maseczek ochronnych będzie dostępnych do nabycia w ponad 6 tys. sklepach. Do 16 kwietnia br. maseczki pojawią się we wszystkich sklepach w całej Polsce. Sieć zapowiada, że kolejna transza pojawi się w sklepach w przyszłym tygodniu.

Jest to element działań, które sieć Żabka podjęła w związku z dodatkową ochroną zalecaną na obecnym etapie epidemii. W ostatnich dniach zrealizowana została dystrybucja maseczek ochronnych dla pracowników i rozpoczęło się przygotowanie 500 tysięcy maseczek medycznych do nieodpłatnego przekazania szpitalom. Jednak największym wyzwaniem, które Żabka postanowiła podjąć, było zapewnienie możliwości nabycia, przez jak największą grupę klientów, maseczek w jak najniższej cenie. W efekcie podjęto decyzję o rezygnacji z zysku, zarówno po stronie sieci, jak i franczyzobiorców.

Pozostało 81% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Joe Biden karze chińskie firmy. To odwet za incydent z zeszłego roku
Handel
Ukraińskie płody rolne płyną morzem do odbiorców. Maliny podbiły rynek USA
Handel
Piechocki, LPP: Nie pozwę Hindenburg Research za raport o nas w Rosji. Na razie
Handel
Wojna cenowa cieszy konsumentów, ale coraz mocniej uderza w firmy handlowe
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Handel
Ofiary wojny cenowej. Za szalone promocje ktoś w końcu zapłaci