Narodowy Program Szczepień przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia definiuje cztery etapy, wyznaczając pierwszeństwo szczepień dla określonych grup społecznych i zawodowych. Na żadnym z IV etapów nie uwzględniono pracowników handlu, szczególnie handlu spożywczego, których bezpieczeństwo jest równoznaczne z zapewnieniem płynności dostaw i zaopatrzenia Polaków w żywność.

- Decyzja rządu budzi nasze zdziwienie, szczególnie jeśli przyjrzymy się jakie grupy zawodowe zostały uwzględnione w kolejnych etapach szczepień, po ich zakończeniu dla lekarzy i pracowników placówek medycznych czy osób narażonych na ciężki przebieg choroby wywołanej przez koronawirusa SARS-CoV-2 - mówi Robert Rękas, prezes Polskiej Sieci Handlowej Lewiatan. W drugim etapie zaszczepione zostaną także osoby, które "bezpośrednio zapewniają funkcjonowanie podstawowej działalności państwa i narażone są na zakażenie ze względu na częste kontakty społeczne". Są to m.in. pracownicy sektora infrastruktury krytycznej, dostaw wody, gazu, prądu, usług teleinformatycznych, poczty, bezpieczeństwa żywności i leków, transportu publicznego. Należą do nich również urzędnicy odpowiedzialni za zwalczanie pandemii, pracownicy wymiaru sprawiedliwości, funkcjonariusze służb celno-skarbowych, ale handlowcy już nie.

Lewiatan podkreśla, że specyfiką handlu jest częsty kontakt z wieloma klientami. Pracownicy sklepów spożywczych każdego dnia obsługują setki osób, a tym samym są bardziej narażeni na podwyższone ryzyko transmisji wirusa niż np. pracownicy usług teleinformatycznych, dostaw prądu czy gazu którzy zostali uwzględnieni w II etapie szczepień. Z opublikowanego harmonogramu szczepień wynika jednak, że pracownicy handlu będą mieć możliwość skorzystania z programu dopiero w ostatnim, IV etapie, który obejmuje „pozostałą część populacji dorosłej".

- Dołączyliśmy do apelu Polskiej Izby Handlu oraz innych organizacji branżowych zwracając się z apelem do Ministra Zdrowia, aby zagwarantował pracownikom handlu pierwszeństwa w dostępie do szczepionek przeciwko COVID-19. Apelujemy do Ministra Zdrowia o zagwarantowanie personelowi sklepów pierwszeństwa w dostępie do szczepionek. Wierzymy, że uda nam się przekonać rząd, że pracownicy handlu są grupą zawodową podwyższonego ryzyka i powinni uzyskać dostęp do szczepień ochronnych na równi z przedstawicielami zawodów uwzględnionymi w II etapie szczepień – dodaje Robert Rękas.