Reklama
Rozwiń

Wrócił „król” i obronił ważny poziom

Ostatnia sesja przyniosła silne ruchy notowań CD Projektu. To głównie dzięki niemu WIG20 utrzymał się nad 2000 pkt. Dobrze radziły sobie średnie spółki. Do zwyżek wrócił rynek kryptowalut.

Aktualizacja: 14.01.2021 17:10 Publikacja: 14.01.2021 17:08

Wrócił „król” i obronił ważny poziom

Foto: Bloomberg

Czwartkową sesję WIG20 zaczynał z dorobkiem czterech spadkowych sesji z rzędu. W poniedziałek indeks odbił się od 2100 pkt, by w środę spadać w porywach do 2009 pkt. Zejście poniżej 2000 pkt było więc całkiem realne. I cały czwartek upłynął na wysiłkach, by to ryzyko się nie zmaterializowało. Dzienne minimum WIG20 wyniosło 2019 pkt, a maksimum 2037 pkt. Na tle pozostałych styczniowych sesji indeks charakteryzował się relatywnie niską zmiennością. Siłą pociągową w portfelu blue chips był CD Projekt. Jego akcje drożały w porywach o 10,9 proc. do 277,1 zł (zamknięcie wyniosło 265 zł). Producent gier komputerowych ma za sobą cztery wzrostowe sesje z rzędu. Odbicie zbiegło się w czasie z testem grudniowego dołka, ustanowionego po słabym odbiorze „Cyberpunka” przez recenzentów i graczy. W czwartek CD Projektowi towarzyszył w zwyżkach CCC. Akcje producenta obuwia, po dwóch dniach solidnych spadków, odbiły o ponad 6 proc. Na drugim biegunie były tracące ponad 2 proc. PKO BP i PGNiG. W efekcie WIG20 zakończył czwartek wzrostem o 0,4 proc. do 2031 pkt. Dorobek to marny, ale biorąc pod uwagę utrzymanie nad 2000 pkt, schłodzenie na oscylatorze RSI(14) oraz utworzenie formacji świecy wewnętrznej, można być przed piątkową sesją umiarkowanym optymistą.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Giełda
Tym razem bez rekordów na GPW
Giełda
Hossa przetrwa, ale zwyżki na GPW wyhamują
Giełda
WIG20 bez rekordu intra, ale z najwyższym zamknięciem w tym roku
Giełda
Allegro sprzedało obligacje za 1 mld zł
Giełda
Indeksy w Warszawie utknęły tuż pod szczytami hossy