Gdyński festiwal trafi w końcu do kin

Najważniejszy w branży festiwal polskich filmów odbędzie się w dniach 8–12 grudnia wyłącznie online.

Aktualizacja: 30.11.2020 22:04 Publikacja: 30.11.2020 18:48

Kadr z filmu 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy

Kadr z filmu 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy

Foto: fot. mat.pras.

W konkursie głównym o Złote Lwy będzie walczyło 14 tytułów.

– Starałem się, by pojawiły się różne kolory polskiego kina: filmy gatunkowe i eksperymentalne, debiutanci i byli zwycięzcy festiwalu – powiedział dyrektor artystyczny Tomasz Kolankiewicz.

Jest kilka tytułów, które zdążyły wejść na ekrany: „25 lat niewinności" Jana Holoubka, „Jak najdalej stąd" Piotra Domalewskiego, „Zieja" Roberta Glińskiego, „Sala samobójców. Hejter" Jana Komasy.

Będą też tytuły, które odniosły wielkie sukcesy na świecie. „Sweat" Magnusa von Horna dostał się do oficjalnego programu canneńskiego i ma jego logo. Obraz „Śniegu już nigdy nie będzie" Małgorzaty Szumowskiej trafił na festiwal wenecki, a „Zabij to i wyjedź z tego miasta" Mariusza Wilczyńskiego miał pokaz na festiwalu w Berlinie. To pierwsza animacja, jaka znalazła się w konkursie głównym Gdyni.

O Złote Lwy będą się też ubiegać obrazy komercyjne: „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa" Macieja Kawulskiego czy przeznaczone dla młodych widzów„Tarapaty 2" Marty Karwowskiej. W tym roku kino dla młodzieży będzie specjalnie dowartościowane.

Siedem filmów będzie można obejrzeć online, dwa są na platformach streamingowych, inne – obejrzą jedynie jurorzy pracujący pod przewodnictwem Lecha Majewskiego. Wspomogą go pisarka Dorota Masłowska, reżyser Jan P. Matuszyński, aktorzy Grażyna Błęcka-Kolska i Cezary Pazura, operator Ryszard Lenkiewicz, producent Klaudia Śmieja, kompozytor Marcin Lenarczyk. Jurorzy będą oglądać filmy na dużym ekranie w Gdyni i w Warszawie.

Dyrektor Leszek Kopeć i dyrektor artystyczny nie kryją, że wymuszona przez rozporządzenia sanitarne forma festiwalu nikogo nie czyni szczęśliwym.

– Festiwal to atmosfera, spotkania, rozmowy w kuluarach – twierdzi. – Wersja wirtualna zawsze będzie erzatzem.

A pytany o duże ograniczenia liczby widzów online mówi: „Prosimy o zrozumienie. Nasze filmy mają trafić do kin, a Polska jest liderem, jeśli chodzi o piractwo". Ograniczenia narzucają dystrybutorzy. Kopeć przypomina też, że niektóre tytuły mają podpisane umowy z platformami streamingowymi, ale zapowiada, że gdy zostaną otwarte kina, w wielu miastach Polski zostaną zorganizowane repliki festiwalu.

W konkursie mikrobudżetów znalazły się filmy absolwentów szkół filmowych, wspieranych przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.

Do konkursu filmów krótkich zostało zgłoszonych 80 filmów. Komisja selekcyjna wybrała 27 tytułów.

– To bardzo silny konkurs – mówi Tomasz Kolankiewicz. – Wśród jego reżyserów widzę przynajmniej kilka osób, które są już gotowe, by zadebiutować w pełnometrażowej fabule. Tytuły tej sekcji oceni jury w składzie: Aneta Hickinbotham, Jarosław Sokół oraz Jagoda Szelc.

W konkursie głównym o Złote Lwy będzie walczyło 14 tytułów.

– Starałem się, by pojawiły się różne kolory polskiego kina: filmy gatunkowe i eksperymentalne, debiutanci i byli zwycięzcy festiwalu – powiedział dyrektor artystyczny Tomasz Kolankiewicz.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Film
„Back To Black” wybiela mrok życia Amy Winehouse
Film
Rosja prześladuje jak za Stalina, a Moskwa płonie w „Mistrzu i Małgorzacie”
Film
17. Mastercard OFF CAMERA: Nominacje – Najlepsza Aktorka, Aktor i Mastercard Rising Star
Film
Zbrojmistrzyni w filmie "Rust" skazana na 18 miesięcy więzienia
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Film
„Perfect Days” i "Anselm" w kinach. Wim Wenders uczy nas spokoju