Filmem, który dotąd nie wszedł do kin jest „Magnezja” Macieja Bochniaka – opowieść gangsterska osadzona na pograniczu polsko-radzieckim, na przełomie lat 20. i 30. XX wieku. Poza tym międzynarodowe jury oceni filmy znane już publiczności. „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” Jana Holoubka to autentyczna historia człowieka, który przesiedział w więzieniu 18 lat, skazany za zbrodnię, której nie popełnił. „Eastern” Piotra Adamskiego jest dystopijnym dramatem o świecie, w którym panują podziały i rodzinne „prawo zemsty”. Bohaterem „Polotu” Michała Wnuka jest 25-letni chłopak, który postanawia zbudować sterowiec według projektu nieżyjącego ojca. W „Ziei” Robert Gliński opowiedział o życiu niezwykłego księdza, który był jednym ze współzałożycieli Komitetu Obrony Robotników, postać pełnego tolerancji i miłości duchownego zderzając z przesłuchującym go pod koniec lat 70. SB-ekiem. I wreszcie znalazł się w konkursie film, który zgarnął już dziesiątki nagród na festiwalach w Polsce i za granicą - „Supenova” Bartosza Kruhlika – dramatyczna, pełna emocji opowieść o wypadku na wiejskiej drodze, mocna diagnoza kondycji polskiego społeczeństwa i poczucia bezkarności władzy.

Nagroda w konkursie polskim przypada reżyserowi i operatorowi filmu. Międzynarodowe jury zapewnia uniwersalne spojrzenie na polskie kino „z zewnątrz”.

Festiwal EnergaCAMERIMAGE ma się odbyć w dniach 14-21 listopada, wciąż jest przygotowywany w wersji hybrydowej.