Reklama

Luke Perry nie żyje

Popularny amerykański aktor trzy dni temu miał udar. Zmarł dziś, w wieku 52 lat

Aktualizacja: 05.03.2019 05:10 Publikacja: 04.03.2019 18:02

Luke Perry nie żyje

Foto: AFP

mk

Był aktorem telewizyjnym i filmowym. Międzynarodową sławę zyskał dzięki roli Dylana McKaya w serialu "Beverly Hills, 90210" i Riverdale".

Na dużym ekranie zagrał w filmach "Gorąca noc", "Ostatni dreszcz", "8 sekund" i w thrillerze "Wróg".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Nie żyje wielki artysta dokumentu Marcel Łoziński
Film
Nie żyje Terence Stamp. Słynny aktor miał 87 lat
Film
Narnia wraca na ekran z Meryl Streep. Reżyseruje autorka sukcesu „Barbie"
Film
Nie żyje krytyk filmowy Andrzej Werner
Film
Niedoszły Bond na tropie Laury Palmer z Yosemite, czyli serial „Dzikość” Netflixa
Reklama
Reklama