Człowiek, który stworzył Asteriksa

Uważany za ojca europejskiego komiksu, René Goscinny, współautor komiksów o Asteriksie oraz książeczek z serii „Mikołajek” jest bohaterem filmu dokumentalnego.

Publikacja: 09.03.2019 07:00

Foto: Planete+

Wprowadził do komiksu dwa poziomy treści, do przygodowego, atrakcyjnego i przeznaczonego dla dzieci dodał drugi – złożony z aluzji zrozumiałych dla dorosłych. 

Urodzony w Paryżu René Goscinny (1926-1977) był synem polskich emigrantów żydowskiego pochodzenia, którzy we Francjo właśnie się poznali. Jako dwulatek wyjechał z rodziną do Argentyny i spędził w niej kolejnych 15 lat. Bardzo wcześnie zapowiedział rodzicom, że rysowaniem chce rozśmieszać ludzi. A ponieważ jego dziadek był redaktorem pracującym w Paryżu przy wydawaniu czterech dzienników, więc miał gdzie oswajać się ze swoim przyszłym zawodem.

Po powrocie do Paryża i śmierci ojca w 1943 roku zatrudnił się w agencji reklamowej, a pierwszym zadaniem, jakie mu powierzono, było zaprojektowanie etykiety na butelkę oliwy. Gdy klient zobaczył namalowane przez Renégo oliwki, zażądał zmiany koncepcji. Chciał, by na butelce pojawiła się sylwetka nagiej kobiety… 

W 1945 roku jego wuj zaprosił go do USA. Tam René próbował zdobyć pracę jako rysownik w studiu Walta Disneya jednak bez powodzenia. Ale potem we wrześniu 1966 roku, kiedy prasa była jeszcze bardzo poważna, „L Express” opublikował artykuł o fenomenie Asterixa i takiego zaszczytu nie doczekała się nawet Myszka Miki. 

Do Francji René Goscinny wrócił mając lat 22 i zaczął zarabiać pisaniem komiksów. – Niezbyt typowy życiorys – skomentował oszczędnie swoje losy w archiwalnej rozmowie. 

Pomysł na Asterixa powstał w dwie godziny we wrześniu 1959 roku. Jak do tego doszło i jakie były dalsze losy tego francuskiego pisarza i autora komiksowych scenariuszy? O tym właśnie powiadają twórcy filmu.

Znany ze swej zgryźliwej krytyki francuskich wad jest wszakże wciąż traktowany  jak dobro narodowe. Opowiadając zaś o zapomnianych Gallach Goscinny pisał o współczesności, umiejętnie wyśmiewając uprzedzenia i stereotypy.

Zmarł 5 listopada 1977 roku – przedwcześnie i całkiem nieoczekiwanie – podczas kardiologicznego testu wysiłkowego jego serce nagle przestało pracować.

Premiera dokumentu „René Goscinny – ojciec francuskiej popkultury” zrealizowanego przez Guillaume’a Podrovnika w sobotę 9 marca o godz 22. w Planete+.

Wprowadził do komiksu dwa poziomy treści, do przygodowego, atrakcyjnego i przeznaczonego dla dzieci dodał drugi – złożony z aluzji zrozumiałych dla dorosłych. 

Urodzony w Paryżu René Goscinny (1926-1977) był synem polskich emigrantów żydowskiego pochodzenia, którzy we Francjo właśnie się poznali. Jako dwulatek wyjechał z rodziną do Argentyny i spędził w niej kolejnych 15 lat. Bardzo wcześnie zapowiedział rodzicom, że rysowaniem chce rozśmieszać ludzi. A ponieważ jego dziadek był redaktorem pracującym w Paryżu przy wydawaniu czterech dzienników, więc miał gdzie oswajać się ze swoim przyszłym zawodem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Film
Festiwal Mastercard OFF CAMERA. Patrick Wilson z nagrodą „Pod prąd”
Film
Nie żyje reżyser Laurent Cantet. Miał 63 lata
Film
Mastercard OFF CAMERA: „Dyrygent” – pokaz specjalny z udziałem Andrzeja Seweryna
Film
Patrick Wilson, Stephen Fry, laureaci Oscarów – goście specjalni i gwiazdy na Mastercard OFF CAMERA 2024
Film
Drag queen i nie tylko. Dokument o Andrzeju Sewerynie