Cały świat gna w wyścigu za lekiem na wirusa

Lista firm pracujących nad szczepionką przeciwko Covid-19 się wydłuża. Pfizer może mieć poważną konkurencję. W wyścigu uczestniczy już blisko 200 spółek oraz instytutów badawczych.

Aktualizacja: 12.11.2020 08:41 Publikacja: 11.11.2020 21:00

Cały świat gna w wyścigu za lekiem na wirusa

Foto: Adobe Stock

Wdrożenie skutecznej szczepionki na Covid-19 daje szansę na silne ożywienie gospodarcze już w pierwszej połowie przyszłego roku. „Biorąc pod uwagę, że FDA (amerykańska Administracja Żywności i Leków) zatwierdzi co najmniej jedną szczepionkę w styczniu, a masowe szczepienia zaczną się wkrótce potem, spodziewamy się, że wzrost gospodarczy mocno skoczy w drugim kwartale" – pisze Jan Hatzius, ekonomista Goldman Sachs.

Czytaj także: Kreml do WHO: zarejestrujcie szybko szczepionkę na Covid

Nic dziwnego więc, że rynki przyjęły z euforią ogłoszenie przez koncern Pfizer, że jego szczepionka (opracowana wspólnie z niemiecką firmą BioNTech) uzyskała 90-proc. skuteczność w testach trzeciej fazy, czyli w najbardziej zaawansowanych testach klinicznych. Komisja Europejska zawarła już w środę umowę z Pfizerem i BioNTech na dostawy do 300 milionów dawek.

Szczepionka Pfizera prawdopodobnie nie będzie jedyną. W wyścigu uczestniczy blisko 200 spółek i instytutów badawczych z całego świata.

Warp Speed

Z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wynika, że na całym świecie prowadzi się testy kliniczne 47 potencjalnych szczepionek na Covid-19. Ponadto badania nad 155 innymi szczepionkami znajdują się w fazie przed testami klinicznymi. Dziesięć szczepionek przechodzi obecnie testy trzeciej fazy. Oprócz szczepionki Pfizera/BioNTech są to szczepionki: AstraZeneca/Uniwersytetu Oksfordzkiego, amerykańskiej spółki Moderna, również amerykańskiej firmy Novavax, belgijskiego Janssen Pharmaceutical Companies (którego właścicielem jest koncern Johnson & Johnson), rosyjskiego Instytutu Badawczego Gamaleja, chińskiej firmy CanSino Biological Inc. (opracowaną wspólnie z Pekińskim Instytutem Biotechnologii), chińskiej spółki Sinovac oraz dwie szczepionki chińskiego koncernu Sinopharm (jedna opracowana wspólnie z Pekińskim Instytutem Produktów Biologicznych, druga z Instytutem Produktów Biologicznych w Wuhanie). Stowarzyszenie Profesjonalistów Spraw Regulacyjnych (RAPS) zalicza do szczepionek przechodzących przez testy trzeciej fazy produkt indyjskiej firmy Bharat Biotech opracowany wspólnie z indyjskim Narodowym Instytutem Wirusologii. Konkurencja jest, jak widać, bardzo duża.

Co prawda koncern Pfizer nie korzystał z pomocy państwa przy pracach nad szczepionką, ale wiele innych spółek uczestniczy w rządowych programach wspierania badań, takich jak amerykański program „Operation Warp Speed" (którego nazwa nawiązuje do statków kosmicznych z serialu „Star Trek", poruszających się z szybkością nadświetlną).

Przez kilka miesięcy faworytem w wyścigu po skuteczną szczepionkę wydawał się koncern AstraZeneca. Prace nad jego „szczepionką oksfordzką" opóźniły się jednak po tym, jak we wrześniu wykryto groźne reakcje uboczne u kilku ochotników biorących udział w testach. Z podobnym problemem spotkała się firma Sinovac. Testy jej szczepionki niedawno wstrzymano w Brazylii, po wykryciu poważnych skutków ubocznych.

w ciemno

Niektóre rządy bardzo się spieszą, by ogłosić sukces w kwestii szczepionki na Covid-19. Rosyjski prezydent Władimir Putin już w drugiej dekadzie sierpnia ogłosił, że szczepionka przygotowana przez Instytut Gamaleja została zatwierdzona do użytku. Testy Sputnika V oficjalnie zaczęły się 17 czerwca i były jedynie testami fazy pierwszej przeprowadzonymi na 76 osobach. Instytut Gamaleja nie udostępnił ich wyników, tak by niezależni naukowcy mogli je zweryfikować. Szersze testy, obejmujące 40 tys. ludzi, zaczęły się dopiero w tym tygodniu. A mimo to rosyjski rząd zapowiada już, że szczepionkę w ciągu kilku miesięcy dostaną nauczyciele, lekarze i pracownicy resortów siłowych.

Czy nie za wcześnie na takie deklaracje? Putin przyznał, że szczepionkę dostała już jego córka. – Po pierwszym zastrzyku miała 38 stopni temperatury. Następnego dnia 37,5. I to wszystko. Po drugim zastrzyku jej temperatura lekko wzrosła i później wróciła do normy – mówił rosyjski prezydent. Wcześniej pojawiały się doniesienia, że rosyjscy oligarchowie byli szczepieni na Covid-19 w Instytucie Gamaleja już w maju. Czyli jeszcze nawet przed oficjalnymi testami. Nie wiadomo, na ile byli świadomi tego, że dostają niesprawdzoną, eksperymentalną szczepionkę.

W Rosji dostała też zgodę regulatora szczepionka EpiVacCorona, mimo że również nie przeszła testów klinicznych trzeciej fazy.

W Chinach już w lipcu zaczęto szczepić na koronawirusa personel medyczny oraz pograniczników. Rząd nie ujawnił na razie, ile osób zaszczepiono ani jaką szczepionką. Prezydent ChRL Xi Jinping w ostatnich miesiącach obiecywał wielu krajom Azji i Afryki, że dostaną chińską szczepionkę „w pierwszej kolejności". Niektóre państwa są jednak sceptyczne co do chińskich specyfików. Do Papui-Nowej Gwinei nie wpuszczono w sierpniu samolotu pełnego chińskich pracowników koncernu górniczego Metallurgical Corporation of China, gdyż byli oni zaszczepieni nieznaną szczepionką, a rząd Chin nie podzielił się informacjami o możliwych zagrożeniach z nią związanych. Po tym jak Chiny mataczyły przez wiele miesięcy w kwestii źródła pandemii, ich działania wzbudzają zrozumiałe podejrzenia.

Polskie laboratoria też ciężko pracują

Doniesienia dotyczące szczepionki nie zatrzymały prac dotyczących walki z pandemią, realizowanych przez rodzime firmy biotechnologiczne. Nad lekiem, bazującym na osoczu ozdrowieńców, pracuje lubelski Biomed. W ciągu ostatnich miesięcy prowadził działania związane z przygotowaniem i wytworzeniem pierwszej partii. Skuteczność leku ma być potwierdzona w badaniach klinicznych – powinny one ruszyć w najbliższych tygodniach po złożeniu wymaganej dokumentacji. Byłby to pierwszy tego typu lek w regionie. Wytworzona przez spółkę substancja została już przebadana pod kątem skuteczności przez zespół z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, współpracującego przy projekcie z Instytutem Hematologii i Transfuzjologii. Analiza wykazała, że w tzw. substancji czynnej znajdują się przeciwciała neutralizujące wirusa SARS-CoV-2. Projekt jest realizowany w ramach konkursu Agencji Badań Medycznych. Przyznała na niego grant w wysokości 5 mln zł.

Wdrożenie skutecznej szczepionki na Covid-19 daje szansę na silne ożywienie gospodarcze już w pierwszej połowie przyszłego roku. „Biorąc pod uwagę, że FDA (amerykańska Administracja Żywności i Leków) zatwierdzi co najmniej jedną szczepionkę w styczniu, a masowe szczepienia zaczną się wkrótce potem, spodziewamy się, że wzrost gospodarczy mocno skoczy w drugim kwartale" – pisze Jan Hatzius, ekonomista Goldman Sachs.

Czytaj także: Kreml do WHO: zarejestrujcie szybko szczepionkę na Covid

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjadą na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie