#RZECZoBIZNESIE: Jan Sakławski: Rząd nie odwołał podwyżki cen energii, tylko ją zawiesił

Kiedyś podwyżka będzie i z każdym rokiem będziemy odczuwać ją coraz bardziej – mówi Jan Sakławski, kancelaria Brysiewicz i Wspólnicy, gość programu Pawła Rożyńskiego.

Aktualizacja: 07.01.2019 13:11 Publikacja: 07.01.2019 12:31

#RZECZoBIZNESIE: Jan Sakławski: Rząd nie odwołał podwyżki cen energii, tylko ją zawiesił

Foto: tv.rp.pl

Rząd odwołał podwyżkę prądu. I po sprawie?

Nie, będzie jeszcze gorąco, na pewno w 2020 r. Rząd nie odwołał podwyżki cen energii, tylko ją zawiesił. Zablokował ceny na rok 2019 r, ale to tylko radzenie sobie ze skutkami, a nie przyczynami podwyżki. Kiedyś podwyżka będzie i z każdym rokiem będziemy odczuwać ją coraz bardziej.

Sztuczne wstrzymywanie cen jest legalne?

Na pewno budzi wątpliwości. W tym przypadku będzie musiał na to pytanie odpowiedzieć Trybunał Konstytucyjny. Prędzej czy później ta ustawa zostanie tam skierowana. Jest też dodatkowy wątek pomocy publicznej. Będzie się musiał wypowiedzieć Trybunał Sprawiedliwości UE.

Czytaj także: Bruksela przygląda się ustawie o cenach energii 

To może być zakazana w Unii pomoc publiczna.

Jeśli się okaże, że to rozwiązanie jest sprzeczne z unijnymi regulacjami, to może się okazać, że nie tylko spółki obrotu energii będą musiały tę pomoc zwrócić, ale również przedsiębiorcy, którzy będą mieli utrzymane ceny. Może to się skończyć falą upadłości.

To jest ingerencja w wolny rynek. Ustalanie cen na sztywno może budzić wątpliwości.

Czytaj także: Senat bez poprawek przyjął ustawę o zamrożeniu cen energii

Ustawa zakłada, że prezes URE może nałożyć karę do 5 proc. rocznego obrotu spółkom, które się do niej nie zastosują. Sam prezes sceptycznie się wypowiadał odnośnie tego.

Nie pierwszy raz prezes URE staje w konfrontacji z Ministerstwem Energii. W demokracji jest to sytuacja pożądana. Ustawodawca poważnie wkroczył w kompetencje prezesa URE w kontekście ustalania wysokości taryf. Wnioski taryfowe czterech dużych sprzedawców były już złożone. Teraz będą musiały być zrewidowane. Dotychczas brano pod uwagę uzasadnione koszty spółek. Teraz trzeba wziąć pod uwagę czynnik, który się z tym kłóci.

Kogo najbardziej dotknie to zamieszanie?

Spółki obrotu. Podmioty, które kupują hurtowo energię i sprzedają ją odbiorcom końcowym. Obecnie jest ok. 130 takich podmiotów, większość prywatnych. Nie wiadomo czy wytrzymają taki cios dla płynności finansowej.

Firmy mogą się jakoś bronić przed potencjalnymi kosztami? Niektóre zaskarżają podwyżkę do sądu.

Przedsiębiorstwa, które zawierały umowę sprzedaży energii elektrycznej w drugiej połowie 2018 r. obejmuje ustawa. One są bezpieczne. Wszyscy, którzy mają podwyżki na podstawie dotychczasowo zawartych umów (a to jest bardzo częste) zdani są na łaskę spółek obrotu. Jeżeli jednostronnym oświadczeniem takiemu przedsiębiorcy można podwyższyć cenę, to proszę sobie wyobrazić jaki to cios dla płynności finansowej, kiedy na ostatni kwartał 2018 r. nagle okazuje się, że cena rośnie o 90 proc.

Firmy nie mogą sprowadzać tańszego prądu z zagranicy?

W 2018 r. Polska sprowadziła ok. 6 TWh energii. Ja bym przedsiębiorcom rekomendował udanie się po ochronę do sądów. Niektóre klauzule w umowach formułowane są w sposób wątpliwy, pozostawiając zbyt wielką swobodę firmom obrotu w kształtowaniu cen. Sąd może w takiej sytuacji zabezpieczyć interesy spółki, nawet tymczasowo na czas prowadzenia sporu. Wtedy przedsiębiorca zachowa płynność finansową i może kontynuować działalność.

Dla zakładów energochłonnych, podwyższanie cen o kilkadziesiąt procent to może być zabójstwo.

Jak długo rząd może blokować podwyżki cen prądu?

Patrząc administracyjnie, ile tylko będzie chciał. Rynkowo nie do końca.

Prąd musi drożeć. Kula śnieżna będzie coraz większa.

Uprawnienia do handlu emisjami będą drożeć. Eksperci są zgodni, ceny prądu będą iść w górę. Bez konsensusu, co do radykalnej zmiany miksu energetycznego, chyba nie da się tych zjawisk skutecznie zatamować.

Co grozi władzom spółek jeżeli podniosą ceny?

W spółkach skarbu państwa pewnie skończy się to wymianą kadrową.

Poza tym prezes URE ma możliwość nałożenia wspomnianej wyżej kary. To jest bardzo mocny instrument. Nie rekomendowałbym władzom spółek stawiania się, bo może to się skończyć źle.

Rząd odwołał podwyżkę prądu. I po sprawie?

Nie, będzie jeszcze gorąco, na pewno w 2020 r. Rząd nie odwołał podwyżki cen energii, tylko ją zawiesił. Zablokował ceny na rok 2019 r, ale to tylko radzenie sobie ze skutkami, a nie przyczynami podwyżki. Kiedyś podwyżka będzie i z każdym rokiem będziemy odczuwać ją coraz bardziej.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Skarbówka ściągnęła z TVN wysoką karę KRRiT za reporaż o Karolu Wojtyle
Biznes
Sieci 5G w Polsce zrównały zasięg
Biznes
System kaucyjny zbudują sprytni, a nie duzi, gracze
Biznes
Praktycznie o przyszłości otwartego oprogramowania. Konferencja Open Source Day 2024 już 18 kwietnia
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Biznes
Są unijne kary za łamanie sankcji wobec Rosji. Więzienie i ogromne grzywny