Wszyscy członkowie komisji podpisali listę obecności, ale później przedstawiciele opozycji wyszli z sali. Gdy wiceprzewodnicząca zarządziła sprawdzenie kworum okazało się, że do wymaganego poziomu 14 głosów przynajmniej jednego brakuje. Na sali pojawiły się głosy o konieczności zdyscyplinowania posłów opozycji, prowadząca obrady zarządziła kolejną przerwę zapowiadając, że prace uda się niedługo wznowić i wymagana prawem liczba koniecznych głosów na sali się znajdzie.