RPO: młodzież nie chce uchodźców - wyniki badania wśród uczniów szkół średnich

Zdecydowana większość uczniów opowiada się za nieprzyjmowaniem do Polski uchodźców, szczególnie muzułmanów. Młodzież przejawia natomiast pozytywne nastawienie do UE, nieufność wobec mediów i duży dystans do instytucji Kościoła - wynika z badania przeprowadzonego przez Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.

Aktualizacja: 06.09.2017 15:04 Publikacja: 06.09.2017 14:23

RPO: młodzież nie chce uchodźców - wyniki badania wśród uczniów szkół średnich

Foto: Fotolia

Informacje przedstawione w raporcie „Różnić się nie oznacza nienawidzić się. Mniej wrogości poprzez wiedzę o prawach człowieka i dialog" bazują na 16 badaniach terenowych zrealizowanych w ramach programów badawczych Biura RPO w szkołach ponadgimnazjalnych we wszystkich województwach.

Badanie było prowadzone przez 5 miesięcy,  od 3 października 2016 do 3 marca 2017 r.  Wzięło w nim  udział 396 osób, w tym 145 dziewcząt. Autorzy raportu odwiedzili 6 liceów ogólnokształcących, 6 techników i 4 szkoły zawodowe. W trakcie dwóch godzin lekcyjnych dyskutowali z młodymi ludźmi m.in. o tym, skąd czerpią informacje, jak oceniają życie w Polsce, kim jest współczesny patriota, jakie są najważniejsze wartości w ich życiu. Przeprowadzone zostały też debaty oxfordzkie, w większości dotyczące polityki migracyjnej.

Dzisiaj Rzecznik Praw Obywatelskich opublikował wnioski z badania.

Zamknięci na muzułmanów, otwarci na Ukraińców

Postawa zamknięcia się na osobę odmienną bądź obcą (kulturowo, etnicznie, religijnie)

W zdecydowanej większości uczniowie są zamknięci na uchodźców, szczególnie muzułmanów i opowiadają się za nieprzyjmowaniem ich do Polski. Postawa ta wybrzmiewa bez względu na płeć, lokalizację oraz rodzaj czy jakość szkoły. Zaobserwowano dużą obawę przed masowym osiedlaniem się muzułmanów w polskich miastach.

„Muzułmanom na ulicy, tuż obok zawsze może coś strzelić do głowy",  „mogą się rzucić na przechodnia z nożem", albo „wysadzić się" – mówili młodzi ludzie.

Jednak zdarzały się także głosy: „Uciekają z masakry, oni są takimi ludźmi jak my – trzeba im pomóc". Co ciekawe, młodzież w przeważającej większości pozytywnie postrzega Ukraińców. Pojawiały się opinie, że mniejszość ta ciężko pracuje w naszym kraju, podobnie jak Polacy za granicą.

Wyniki badania ukazują silną tendencję homofobiczną – w czasie rozmów w szkołach w niemal każdej z grup napotkano ucznia, który uznawał homoseksualizm za chorobę, którą trzeba leczyć. Uczniowie o nastawieniu tolerancyjnym wobec osób homoseksualnych stanowią wyraźną mniejszość.

Tak dla UE, ale z zastrzeżeniami

W badaniu dominuje pozytywne nastawienie do UE, które oscyluje pomiędzy 60 proc. a 55 proc. Czyli mniej niż w przypadku ogólnopolskich badań opinii publicznej (wg CBOS to ok. 70 proc.). Nawet jeżeli większość grupy była raczej sceptyczna wobec UE, to wyłącznie czterech na 396 uczniów chciałaby Polexitu.

Co ciekawe, dla niektórych uczniów UE to „fabryka kłamstwa", którą reprezentują aktualni liderzy unijni, na czele z „bohaterem" afery podatkowej LuxLeaks, Jean-Claude Juncker'em – Przewodniczącym KE. Jak podkreślają autorzy raportu tego typu oddolny negatywny wizerunek Wspólnoty dobitnie świadczy o poważnym deficycie moralnym i wizerunkowym jej przywództwa.

Warto jednak podkreślić, że w niektórych szkołach zawodowych wyjątkowo szanowana jest przez młodzież możliwość wyrabiania kursów zawodowych (np. na kierowcę wózka widłowego), które finansowane są z funduszy unijnych. Choć sama wiedza o tym, jak funkcjonuje budżet UE jest niewielka.

Boją się bezrobocia

W zdecydowanej większości, sytuacja materialna zarówno samych uczniów, jak ich rodzin w odczuciu badanych jawi się jako „stabilna". Warto zaznaczyć, że „program 500+" wpływa na odczuwalną poprawę warunków życia. Młodzi ludzie przyznają, że sami też zdobywają środki na swoje utrzymanie np. za pomocą gier komputerowych. W rozmowach z nimi mocno wybrzmiewał lęk o znalezienie pracy w przyszłości. Dostrzegają m.in. nepotyzm.

Nie ufają politykom

Młodzi w większości prezentują postawę bierną społecznie czy politycznie - nie angażują się w społeczne organizacje, rzadko biorą udział w demonstracjach, za wyjątkiem Marszu Niepodległości oraz ostatnio Czarnych protestów kobiet. Jeżeli już uczestniczą w wydarzeniach publicznych to ich nie organizują. Biorą za to udział np. w wolontariacie organizowanym przez szkołę. Pomagają osobom starszym, udzielają korepetycji młodszym, wspólnie przygotowują Szlachetną Paczkę, uczestniczą w zbiórkach pieniędzy.

Współczesny patriotyzm: temat ważny, lecz nie kluczowy

Uczniowie są świadomi czym jest współczesny patriotyzm, który odgrywa raczej istotną rolę w ich życiu, lecz nie jest to wartość dla nich kluczowa. Rozmówcy dostrzegają też prawdziwą modę na patriotyzm.

Pseudo-patriotami nazwani byli np. destruktywni kibole neonaziści, którzy chwalą dzieło Hitlera, zapominając o tragedii polskiej w II w.ś. Pojawiały się także głosy, że: „Patriota powinien docenić też to, że ktoś chciał do tego kraju przyjechać, że np. komuś innemu na świecie, nie tylko jemu, podoba się ten kraj, że uważa że jest fajny, że warto tutaj mieszkać".

Nie ufają dziennikarzom

Badani wygłaszają jasne, sprecyzowane opinie i sądy zarówno o sytuacji w Polsce, jak i w Europie, ale bardzo często są to opinie zapożyczone od dorosłych i mediów. Dominuje niechęć, brak zaufania do mediów tradycyjnych. Swoje poglądy opierają na informacjach fleszowych, z „telewizyjnego paska". Sprawdzanie prawdziwości informacji młodzi ludzie często ograniczają do przeczytania innego linku otrzymanego wg tego samego algorytmu FB lub innego medium, głównie społecznościowego.

Uczniowie często korzystają z filmów na kanale Youtube, tutaj warto zwrócić uwagę na istotną wśród młodych popularność Maxa Kolonko i Zbigniewa Stonogi.

Innym kluczowym wątkiem, który pojawia w całej grupie badanych jest bardzo krytyczna ocena mediów i dziennikarzy w Polsce oraz przekonanie, że nie ma u nas wolnych mediów. Badani nie są w stanie wskazać nazwisk dziennikarzy, którym ufają.

Boga szukają poza Kościołem

Brak zaangażowania w pozaszkolne, pozarodzinne oraz poza koleżeńskie przedsięwzięcia odnosi się również do wspólnot i organizacji religijnych. Bóg, Absolut – tego poszukują, to jest dla nich ważne, równocześnie wyrażają duży dystans do instytucji Kościoła.

Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich wyniki badania uzasadniają potrzebę częstszego dyskutowania z uczniami zarówno na temat ich planów życiowych i zawodowych, jak i aktualnych problemów społecznych, ekonomicznych i politycznych, tak w kraju, jak i na świecie.

- Istnieje potrzeba położenia w programie oświaty mocniejszych akcentów na wielokulturowość, wiedzę zarówno o świecie zglobalizowanym, jak i regionalnym, krajowym czy wręcz lokalnym. Widoczna też jest potrzeba kampanii informacyjnej na rzecz członkostwa Polski w UE (i czym jest Unia), zwłaszcza w momencie kryzysu postBrexitowego. W publicznym dyskursie powinniśmy zmienić sam język i pojęcia, którymi opisujemy problem ksenofobii, mowę nienawiści czy hejt internetowy. Niezbędna wydaje się dbałość o rozwój współpracy zagranicznej i kontaktów miedzyludzkich, nie tylko w ramach UE. Należałoby wprowadzić w szkołach przedmiot: analiza przekazów medialnych - rekomenduje RPO.

Informacje przedstawione w raporcie „Różnić się nie oznacza nienawidzić się. Mniej wrogości poprzez wiedzę o prawach człowieka i dialog" bazują na 16 badaniach terenowych zrealizowanych w ramach programów badawczych Biura RPO w szkołach ponadgimnazjalnych we wszystkich województwach.

Badanie było prowadzone przez 5 miesięcy,  od 3 października 2016 do 3 marca 2017 r.  Wzięło w nim  udział 396 osób, w tym 145 dziewcząt. Autorzy raportu odwiedzili 6 liceów ogólnokształcących, 6 techników i 4 szkoły zawodowe. W trakcie dwóch godzin lekcyjnych dyskutowali z młodymi ludźmi m.in. o tym, skąd czerpią informacje, jak oceniają życie w Polsce, kim jest współczesny patriota, jakie są najważniejsze wartości w ich życiu. Przeprowadzone zostały też debaty oxfordzkie, w większości dotyczące polityki migracyjnej.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego