W wczorajszym wystąpieniu generalnym do Minister Rodziny Pracy i Polityki Społecznej Elżbiety Rafalskiej Marek Michalak przedstawił uwagi do projektu ustawy z 27 kwietnia 2017 r. o zmianie niektórych ustaw związanych z systemami wsparcia rodzin. W projekcie zaproponowano m.in. zmiany w ustawie o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (tzw. ustawie żłobkowej). W ocenie Rzecznika nie wszystkie propozycje tam zawarte są korzystne dla dzieci.
Rzecznika niepokoi rozszerzenie zakresu działalności klubów dziecięcych przy jednoczesnym zmniejszeniu wymagań wobec nich, zwiększenie liczby dzieci pozostających pod opieką jednego opiekuna i zbyt mała liczba obligatoryjnych pomieszczeń w żłobkach i klubach dziecięcych.
Kluby z niskimi standardami
Marek Michalak negatywnie ocenia pomysł rozszerzenia zakresu działalności klubów dziecięcych przy jednoczesnym zmniejszeniu wymagań wobec nich.
Obecnie obowiązująca ustawa o opiece wyraźnie rozgranicza zasady funkcjonowania żłobków i klubów dziecięcych. Do żłobka mogą być przyjmowane dzieci od 20. tygodnia życia zaś opieka w klubie dziecięcym jest sprawowana nad dziećmi, które ukończyły 1 rok życia. Projekt przewiduje natomiast, że zarówno w żłobku jak i w klubie dziecięcym jest sprawowana opieka nad dziećmi w wieku od ukończenia 20. tygodnia życia.
Ponadto obecnie w żłobku co do zasady dzieciom zapewnia się opiekę w wymiarze do 10 godzin dziennie, zaś w klubie dziecięcym do 5 godzin dziennie. W myśl nowych przepisów, w obu miejscach dzieci będą mogły przebywać do 10 godzin dziennie, a w szczególnie uzasadnionych przypadkach wymiar opieki w żłobku lub klubie dziecięcym może być, na wniosek rodzica dziecka, wydłużony. Tak więc w świetle nowych przepisów jedyne ograniczenie w działalności klubów w stosunku do żłobków stanowi maksymalna liczba przyjmowanych tam dzieci (nie więcej niż 30).