Do Rzecznika Praw Dziecka zwrócili się przedstawiciele Koalicji NIE dla chaosu w szkole z prośbą o wsparcie skierowanej do Pani Minister petycji, w której domagają się szczegółowej informacji na temat rekrutacji do szkół ponadpodstawowych i ponadgimnazjalnych w roku szkolnym 2019/2020, kiedy to w pierwszej klasie spotkają się dwa roczniki uczniów – absolwenci VIII klas szkoły podstawowej i III klasy gimnazjum.
Rok przed wprowadzeniem reformy Rzecznik Praw Dziecka wskazywał na problemy, które mogą pojawić się po jej wdrożeniu (wystąpienia z 5 października 2016 r., 28 listopada 2016 r.). Jednym z wymienionych problemów była właśnie kumulacja dwóch roczników uczniów.
Rzecznik zwracał też uwagę na zbyt szybkie tempo wprowadzania reformy, które może uniemożliwić rzetelną analizę planowanych zmian i jej skutków dla dzieci. - Apelowałem, że skoro proponowana reforma dotyczy bezpośrednio dzieci, prawo dziecka do wysłuchania i prawo dziecka do swobodnego wyrażania własnej opinii powinno zostać w pełni zrealizowane. Podkreślałem szczególną potrzebę wsłuchania się w głos młodzieży gimnazjalnej w tej sprawie. Kiedy więc zwróciła się ona do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z tym problemem, poparłem jej Petycję – podkreśla Marek Michalak.
W wystąpieniu do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Rzecznik po raz kolejny przedstawił swoje stanowisko w zakresie możliwych negatywnych skutków reformy. - Ponownie zwróciłem uwagę, że podstawą myślenia o edukacji zawsze musi być dziecko. W związku z tym reforma oświaty powinna być traktowana jako proces, w trakcie którego doskonali się program kształcenia, buduje relacje z uczniem – co stanowi również bardzo ważny element kształtowania jego kompetencji społecznych, wzmacnia potencjały i stawia na szkolną samorządność – jako podstawę budowania społeczeństwa obywatelskiego – wskazuje RPD.
W ocenie Rzecznika Praw Dziecka wszelkie zmiany w edukacji powinny być podyktowane dobrem dzieci i nie mogą naruszać gwarantowanych Konstytucją i umowami międzynarodowymi praw dziecka.