Le Drian mówił w telewizji France 2, że w przypadku śmierci Nawalnego UE nałoży na Rosję kolejne sankcje.

Jednocześnie szef MSZ Francji wyraził przekonanie, że nie wierzy aby Rosja chciała rozpocząć działania militarne na wschodzie Ukrainy mimo zgromadzenia na granicy z tym krajem dużej liczby żołnierzy.

Nawalny, najbardziej znany opozycjonista, odsiaduje obecnie wyrok 2,5 roku więzienia. Został wysłany do łagru po tym jak sąd uznał, iż złamał zasady warunkowego zawieszenia kary orzeczonej wobec niego w 2014 roku za defraudowanie środków finansowych.

Od ok. trzech tygodni Nawalny prowadzi głodówkę domagając się dostępu do lekarzy z zewnątrz w związku ze swoim pogarszającym się stanem zdrowia.

W środę w wielu rosyjskich miastach doszło do protestów zwolenników opozycjonisty domagających się jego uwolnienia. W czasie protestów zatrzymano ok. 1 500 osób.