Na pytanie, czy można powiedzieć, że istnieje tzw. szkoła Ławrowa we współczesnej dyplomacji, szef MSZ Rosji odparł, iż jego zdaniem należy powstrzymywać się od personalizowania dyplomacji.
Ławrow zaznaczył, że polityka zagraniczna Rosji jest określana przez prezydenta tego kraju, Władimira Putina.
- W istocie cele naszej polityki zagranicznej są określane przez kurs przyjęty przez głowę państwa. Ten kurs jest określony we wszystkich koncepcjach rosyjskiej polityki zagranicznej od 2000 roku, co umożliwiło nam rozwinięcie zupełnie nowych jakości na arenie międzynarodowej i odbudować status Rosji jako wielkiego mocarstwa - podkreślił Ławrow.
- Nazwę rzeczy po imieniu, osiągnęliśmy status kluczowego partnera przy rozwiązywaniu kluczowych globalnych problemów, status państwa, bez którego trudno sobie wyobrazić, jeśli jest to w ogóle możliwe, rozwiązywanie globalnych problemów. I uznają to nasi partnerzy, nawet te kraje Zachodu, które twierdzą, że należy utrzymywać twardy kurs wobec Rosji - powiedział szef rosyjskiej dyplomacji.
Ławrow stwierdził też, że obecna rosyjska dyplomacja kontynuuje tradycje Aleksandra Gorczakowa, Andrieja Gromyko i Jewienija Primakowa.