Wcześniej Nauseda ułaskawił dwóch rosyjskich obywateli skazanych za szpiegostwo. Prezydent podpisał dekret o ułaskawieniu Nikołaja Filipczenki i Siergieja Moisjejenki, którzy odbywają kary więzienia za szpiegostwo na Litwie - wynika z oświadczenia opublikowanego na oficjalnej stronie internetowej prezydenta. Obaj Rosjanie zostali skazani za szpiegostwo w 2017 r. Dekret prezydencki stanowi, że ułaskawiono ich na podstawie przepisu kodeksu karnego, który wszedł w życie w tym tygodniu, regulując wymianę szpiegów.

Po kilku godzinach od publikacji oświadczenia doszło do oczekiwanej w tej sytuacji wymiany szpiegów między Litwą i Norwegią a Rosją. Oficjalnie po południu poinformował o niej Vytautas Žukas, główny doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Litwy.

- Dwóch obywateli Litwy, Jevgenijus Mataitis i Arstidas Tamošaitis, wrócili na Litwę i obecnie powracają do swoich rodzin. Frod Berg, obywatel Norwegii, który wrócił wraz z nimi, przyjechał do ambasady norweskiej na Litwie - powiedział Žukas dziennikarzom, którzy nie mieli możliwości zadawania pytań.

- Cieszymy się z długiej i trudnej pracy wielu instytucji, które działały w ramach operacji, w której osobiście uczestniczył prezydent - dodał doradca Nausedy.

Litwini, którzy wrócili do ojczyzny, to Jevgenijus Mataitis i Arstidas Tamošaitis, skazany w 2016 roku. Sąd w Moskwie skazał tego drugiego na 12 lat więzienia, a sąd w Kaliningradzie Mataitisa - który ma podwójne obywatelstwo - na 13 lat więzienia. Według Rosji obaj byli na usługach litewskiego wywiadu wojskowego. Władze Litwy nigdy nie komentowały możliwego związku ze skazanymi.