Reklama

Buzek: Gdybym był premierem, poleciałbym do Izraela

- Wyznaję zasadę, że jeśli są napięcia, to najważniejsza rzecz to rozmawiać bezpośrednio - mówił w Onecie były premier i były przewodniczący PE Jerzy Buzek.

Aktualizacja: 18.02.2019 08:53 Publikacja: 18.02.2019 08:43

Buzek: Gdybym był premierem, poleciałbym do Izraela

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

arb

Buzek stwierdził w rozmowie z Onetem, że najnowszy kryzys w relacjach Polski z Izraelem jest skutkiem "kłopotliwego i bardzo niezręcznego prezentu, który przekazali nam Amerykanie", jakim była dla Polski organizacja konferencji bliskowschodniej w Warszawie.

Były premier przyznał, że "Amerykanom trudno odmówić", ale mimo to - jak dodał - zgoda na organizację szczytu wobec faktu, że Polska jest dziś "tak bardzo blisko UE" była "pochopna".

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Nocna prohibicja w Warszawie. Obietnica pilotażu zamiast zakazu
Kraj
Wiceprezydent Warszawy podał się do dymisji
Kraj
Co drugi sprzedawca sprzedałby alkohol nieletnim. Ratusz nie ma pieniędzy na kontrole
Kraj
Zuzanna Dąbrowska: Hołowni pożegnanie z fotelem
Reklama
Reklama