Aktualizacja: 25.05.2018 13:53 Publikacja: 24.05.2018 18:01
Foto: AdobeStock
Każdy obywatel Unii Europejskiej, a więc także 38,4 mln Polaków, ma od dziś pełne prawo rozporządzać informacjami o sobie. Mało tego. Przedsiębiorcy, inaczej niż dotychczas, gdy gromadzili o klientach wszystko, co się dało, by zarobić na nich jeszcze więcej, mają ograniczać swoją pazerność. Mogą gromadzić tylko dane niezbędne do obsługi klienta.
– Nowe unijne przepisy o ochronie danych osobowych, tzw. RODO, dają obywatelowi do ręki wędkę, ale jest ona bardzo trudna w obsłudze – tłumaczy dr Paweł Litwiński, adwokat w kancelarii Barta Litwiński. – Sprzeciw wobec przetwarzania danych osobowych pozwala powstrzymać np. telefony z ofertami zawarcia nowej umowy. Z kolei prawo do bycia zapomnianym oznacza obowiązek wykasowania wszystkich zebranych informacji.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Mój klient nie przyznał się do zarzucanych mu czynów; złożył oświadczenie dotyczące swojej kondycji zdrowotnej –...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Sąd Najwyższy uznał w środę częściowo skargi Karola Nawrockiego i Marka Jakubiaka, którzy zakwestionowali niektó...
Czy złożenie w akcie notarialnym nieprawdziwego oświadczenia stanowi przestępstwo? Sprawę, na kanwie historii z...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas