Jak podał w piątek GUS, produkcja sprzedana przemysłu zwiększyła się w grudniu zeszłego roku o 2,8 procent w porównaniu z tym samym miesiącem poprzedniego roku. Tylko dwa miesiące 2018 roku były pod tym względem równie słabe.
Ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści przeciętnie szacowali, że wzrost produkcji zwolnił w grudniu minimalnie, do 4,5 procent, licząc rok do roku, z 4,7 procent w listopadzie. Rozczarowujący wynik można w pewnym stopniu tłumaczyć znaczącym spadkiem produkcji górniczej (o 8,9 proc. rok do roku). Ale dynamika produkcji w przemyśle przetwórczym także wyhamowała: do 2,1 procent z 4,2 procent miesiąc wcześniej.
Optymistycznym akcentem w piątkowych danych jest szybki wzrost produkcji w branżach przemysłu o wysokim udziale eksportu w sprzedaży. Przykładowo, produkcja sprzętu transportowego innego niż auta i części do nich wzrosła o 33,6 procent, rok do roku, a urządzeń elektrycznych o 12,1 procent.
Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja przemysłowa zwiększyła się w grudniu o 3,1 procent rok do roku, po zwyżce o 5,5 procent w listopadzie.
Pod koniec 2018 r. rozczarowała także produkcja budowlano-montażowa, która zwiększyła się w grudniu o 12,2 procent rok do roku, po 17,1 procent w listopadzie. Ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści przeciętnie spodziewali się wyniku na poziomie 15,5 procent.