Reklama

Spadła produkcja w polskim przemyśle, ale nie ma zwolnień

W listopadzie po raz pierwszy od czerwca zmalała produkcja w polskim przemyśle przetwórczym. To efekt spadku popytu zarówno krajowego, jak i eksportowego. Firmy przemysłowe zwiększały zatrudnienie, ale w dużej mierze po to, aby zastąpić pracowników przebywających na zwolnieniach zdrowotnych i kwarantannach.

Aktualizacja: 01.12.2020 11:26 Publikacja: 01.12.2020 09:46

Spadła produkcja w polskim przemyśle, ale nie ma zwolnień

Foto: AdobeStock

Taki obraz sytuacji w przemyśle maluje PMI, wskaźnik koniunktury bazujący na ankiecie wśród menedżerów logistyki przedsiębiorstw. W listopadzie, jak podała we wtorek firma IHS Markit, utrzymał się on na tym samym co w październiku i wrześniu poziomie 50,8 pkt.

Ankietowani przez „Rzeczpospolitą” ekonomiści spodziewali się spadku PMI do 49,8 pkt, w ślad za zniżką tego wskaźnika w przemyśle strefy euro. Taki wynik – poniżej 50 pkt – oznaczałby, że w odczuciu ankietowanych menedżerów logistyki sytuacja w przemyśle przetwórczym pogorszyła się w ujęciu miesiąc do miesiąca. Wynik powyżej 50 pkt oznacza teoretycznie, że przemysł wciąż się rozwija.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Dane gospodarcze
PMI dla przemysłu w Polsce w górę. Odczyt wyższy od prognoz i najwyższy od kwietnia
Dane gospodarcze
Inflacja w Polsce jednak nie urosła. Są nowe dane GUS
Dane gospodarcze
Kakao wsparciem dla wzrostu unijnego eksportu żywności
Dane gospodarcze
Sprzedaż detaliczna lekko poniżej oczekiwań. Są nowe dane GUS
Dane gospodarcze
Najpierw Fitch, teraz Moody's. Kolejna agencja ścina perspektywę polskiego ratingu
Reklama
Reklama