Kanownik zaznaczył, że polski rynek dystrybucji sprzętu elektroniki użytkowej jest specyficzny. - Wyjątkowo w Europie tym rynkiem rządzą polskie firm, a nie światowi giganci – mówił.
- Ostatnie miesiące były bardzo trudne dla tego sektora z uwagi na kontrole skarbowe, które przypisały odpowiedzialność za winy tym firmom, a nie ich kontrahentom – dodał.
Gość przyznał, że żyjemy na pasku skarbówki. - Wahania, katastrofy na giełdzie tychże spółek nie są do końca spowodowane tym, że w spółce dzieje się źle, tylko, że skarbówka zarzuca pewne rzeczy – tłumaczył.
Kanownik zapewnił, że w tej branży dystrybutorów dzieje się dobrze i ten rynek ma przyszłość przed sobą. - O ile skarbówka nie zabije uczciwych przedsiębiorców, to oni sobie na rynku poradzą – wyjaśnił.