#RZECZoBIZNESIE: Dariusz Blocher: Rynek budowlany pogrążony w kryzysie

Na rynku budowlanym mamy kryzys. Nie były ogłaszane nowe przetargi ani w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, ani w kolejach, ani w samorządach - zaznacza Dariusz Blocher, prezes Budimexu.

Aktualizacja: 27.10.2016 16:24 Publikacja: 27.10.2016 15:01

#RZECZoBIZNESIE: Dariusz Blocher: Rynek budowlany pogrążony w kryzysie

Foto: Rzeczpospolita

Czy to były udane trzy kwartały dla firm budowlanych?

- Dla firm nie, bo produkcja budowlano-montażowa spadła o 15 proc., czyli mamy kryzys. Nie były ogłaszane nowe przetargi ani w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, ani w kolejach, ani w samorządach. Teraz to dopiero ruszyło – mówi Dariusz Blocher.

- Natomiast dla naszej spółki akurat były to udane trzy kwartały. Nasza sprzedaż wzrosła o 10 proc., a zyski poprawiliśmy o prawie 50 proc. w stosunku do zeszłego roku – dodaje.

Budimex jest obecnie największą firmą na rynku budowlanym. Wyjściu obronną ręką z kryzysu pomogła rozbudowa szerokiego portfela zamówień w latach ubiegłych na wypadek spodziewanego zastoju na rynku.

- Podpisaliśmy ok. 4,1 mld zł kontraktów w tym roku, z czego połowa to są drogi, mosty, koleje, a druga połowa to różnego rodzaju budynki i tylko część z nich to jest mieszkaniówka – mówi prezes spółki.

Czy program Mieszkanie+ pobudzi rynek budowlany?

- Czekamy na jego skalę. 3 czy 4 tys. mieszkań rocznie nie zmieni sytuacji na rynku, bo co roku się oddaje ponad 100 tys. mieszkań. Jeżeli ta skala będzie większa, to oczywiście to pobudzi także wykonawstwo. Myślę, że dla wielu firm, szczególnie mniejszych, to będzie bardzo dobry sygnał – podskreśla.

- Trochę nas martwi to, że będą bardzo niskie koszty budowy, przez co będzie niższa marża i przychody – dodaje.

W przyszłym roku mają napłynąć do nas już pierwsze strumienie unijnych pieniędzy. Czy poprawią sytuację na rynku budowlanym?

- Rynek pod względem przychodów będzie jeszcze trudny w przyszłym roku. Trzeba przyznać, że rząd rzeczywiście zweryfikował teraz plany i wypuścił przetargi na rynek, tylko że one będą rozstrzygane przez kilka miesięcy czy nawet pół roku. Firmy więc jeszcze tego istotnie nie zauważą. Myślę, że już nie będzie jednak tak dramatycznej sytuacji i produkcja budowlano-montażowa powinna być w przyszłym roku lekko dodatnia – prognozuje.

Na co zostaną przeznaczone te pieniądze? Jak podaje Dariusz Blocher, głównym obszarem, w który Budimex zamierza zainwestować pieniądze w przyszłym roku, będą drogi. Następnym będzie zaś kolej i budynki, w tym mieszkaniowe.

Czy to były udane trzy kwartały dla firm budowlanych?

- Dla firm nie, bo produkcja budowlano-montażowa spadła o 15 proc., czyli mamy kryzys. Nie były ogłaszane nowe przetargi ani w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, ani w kolejach, ani w samorządach. Teraz to dopiero ruszyło – mówi Dariusz Blocher.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Budownictwo
Gwałtowny skok rezerwacji nowych mieszkań. Polacy ruszyli do biur nieruchomości
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Budownictwo
Ceny materiałów budowlanych nadal spadają
Budownictwo
Ceny mieszkań doszły do sufitu? Sprzedający liczą na kolejne zwyżki
Budownictwo
Spadają ceny materiałów budowlanych. Co potaniało najbardziej?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Budownictwo
Ceny nowych mieszkań dalej w górę w największych aglomeracjach