Modne adresy będą jeszcze droższe

Ceny gruntów pod domy idą w górę w większości miast.

Aktualizacja: 16.08.2018 20:15 Publikacja: 16.08.2018 19:44

Foto: Freedom Nieruchomości Warszawa Śródmieście

Nie tylko kupujący mieszkania muszą się liczyć z coraz wyższymi cenami. Grubsze portfele muszą też mieć planujący budowę domów. Coraz droższe są nie tylko materiały budowlane, ale też grunty pod budynki jednorodzinne. Jak wynika z najnowszego raportu firmy Emmerson Evaluation, wysokie, bo niemal 6-proc. wzrosty cen działek pod domy, licząc rok do roku, odnotowano w Warszawie, Wrocławiu i Poznaniu. A może być jeszcze drożej.

– Budowa domu jest coraz częściej rozważana jako alternatywa dla kupna mieszkania – mówi mówi Robert Korczyński, członek zarządu Emmerson Evaluation. – Dobra koniunktura na rynku ziemi pod budownictwo jednorodzinne to efekt rosnących cen gruntów deweloperskich i rosnących cen mieszkań – wyjaśnia. Podwyżki cen, jak prognozuje Korczyński, mogą czekać szczególnie te lokalizacje, które są postrzegane jako modne, prestiżowe lub te, które w niedalekiej przyszłości zyskają na popularności dzięki nowej infrastrukturze komunikacyjnej.

Centrum wykluczone

W Warszawie za mkw. gruntu pod dom trzeba zapłacić średnio 620 zł. Najwięcej, bo przeciętnie ponad 1,5 tys. zł za mkw., kosztuje ziemia na Mokotowie. Chętni do budowy domu na Pradze-Południe za mkw. parceli zapłacą niespełna 1,2 tys. zł, a na Bemowie – niecałe 1,1 tys. zł. Najtańsza jest Białołęka, gdzie za mkw. ziemi kupujący płacą średnio 420 zł.

– W ostatnich latach zdecydowana większość transakcji pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną dotyczyła rejonów poza dzielnicami centralnymi, do których są zaliczane Żoliborz, Śródmieście, Wola, Ochota i Praga- Północ – wskazuje Robert Korczyński. W tych ostatnich czterech dzielnicach obrót gruntami pod domy praktycznie nie istnieje. Jak tłumaczy ekspert Emmerson Evaluation, gęsta zabudowa blokami wielorodzinnymi i obiektami komercyjnymi, a także plany zagospodarowania, poza nielicznymi wyjątkami, niemal wykluczały tam budowę domów jednorodzinnych.

– Zdecydowanie największą dostępnością działek pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną mogą się pochwalić peryferyjne dzielnice stolicy, jak Wilanów, Białołęka, Bielany, Wawer, Wesoła i Rembertów. W ostatnich latach zawarto tam ok. 60 proc. wszystkich transakcji na stołecznym rynku działek pod zabudowę jednorodzinną – mówi Robert Korczyński. – Większa podaż terenów na tych obszarach wpływa na ich niższą cenę. O jej wysokości decyduje przede wszystkim odległość od głównych tras komunikacyjnych, stacji kolejowych oraz planowanej infrastruktury komunikacyjnej – komentuje Robert Korczyński.

Ceny ziemi pod zabudowę jednorodzinną rosną też w Krakowie. Jak podaje Emmerson Evaluation, w 2017 roku metr gruntu można było kupić średnio za 330 zł, a przeciętna powierzchnia kupowanego gruntu to 1 tys. mkw.

Największym zainteresowaniem cieszy się rejon Podgórza (prawie 50 proc. transakcji), gdzie średnie ceny mkw. gruntu to 300 zł. – W centrum Krakowa obrotu działkami pod budownictwo mieszkaniowe praktycznie nie ma – mówi ekspert. Najdroższe ceny notuje Krowodrza – 460 zł. W Nowej Hucie na mkw. ziemi wystarczy średnio 210 zł.

W Trójmieście średnie ceny śrubują oferty sopockich terenów budowlanych. – W tym najbardziej prestiżowym bałtyckim kurorcie trafiają się jedynie pojedyncze oferty gruntów – mówi Robert Korczyński. – Ceny przekraczają 2 tys. zł za mkw. W Gdyni ceny transakcyjne działek pod zabudowę jednorodzinną to średnio 460 zł za mkw., a w Gdańsku – 350 zł za mkw.

Brakuje ekip

We Wrocławiu średnia cena mkw. gruntu pod zabudowę domy to 320 zł. Z analiz wynika, że niemal 40 proc. transakcji w tym mieście dotyczyło nieruchomości w Fabrycznej. – Na peryferiach tej dzielnicy, na terenach Jerzmanowa, Ratynii czy Marszowic ceny gruntów zaczynają się od ok. 80 zł za mkw. – podaje ekspert. Najdroższe grunty w tej części miasta są na osiedlach Oporów i Grabiszyn, gdzie ceny osiągają poziom nawet 1 tys. zł.

Na Krzykach za mkw. działki pod dom trzeba zapłacić średnio 400 zł. – Najwyższe ceny gruntów odnotowaliśmy na osiedlach Partynice i Gaj – to przeciętnie 750 zł za mkw.

W Poznaniu odnotowano 6-proc. zwyżki cen terenów pod domy. Średnia cena mkw. parceli to 370 zł za mkw. Najszybciej rozwijają się Jeżyce, gdzie za mkw. działki klienci płacą średnio 430 zł za mkw. Najniższe ceny - od 120 zł za mkw., eksperci odnotowują w peryferyjnych rejonach dzielnicy Nowe Miasto – na osiedlach Spławie i Antoninek.

Bartłomiej Baranowski, analityk portalu Domiporta.pl, nie ma wątpliwości, że Polacy chcą budować domy. – Doskonale widać to po danych GUS za 2017 i obecny rok. W zeszłym roku inwestorzy indywidualni wybudowali prawie 79 tys. domów i był to wzrost o 6 proc., licząc rok do roku – podaje ekspert. – Pierwsze półrocze 2018 roku też przyniosło wzrosty – 1,1 proc. biorąc pod uwagę analogiczny okres. Jedyną przeszkodą jest brak wykwalifikowanych ekip i drożejące materiały budowlane.

Z danych portalu Domiporta.pl wynika, że najbardziej pożądane są działki w cenie do 100 tys. zł. – Są to najczęściej grunty od 1 do 2 tys. mkw. Właśnie takich działek szukają inwestorzy indywidualni – podaje Bartłomiej Baranowski, ekspert portalu Domiporta.pl. – Polacy szukają działek na obrzeżach miast bądź na wsi. Grunty na terenie gmin miejskich są często bardzo drogie. Wśród województw, które są najczęściej wybierane w naszym portalu, przoduje oczywiście mazowieckie. Klienci szukają działek również w takich województwach jak pomorskie, opolskie i śląskie. ©?

Nie tylko kupujący mieszkania muszą się liczyć z coraz wyższymi cenami. Grubsze portfele muszą też mieć planujący budowę domów. Coraz droższe są nie tylko materiały budowlane, ale też grunty pod budynki jednorodzinne. Jak wynika z najnowszego raportu firmy Emmerson Evaluation, wysokie, bo niemal 6-proc. wzrosty cen działek pod domy, licząc rok do roku, odnotowano w Warszawie, Wrocławiu i Poznaniu. A może być jeszcze drożej.

– Budowa domu jest coraz częściej rozważana jako alternatywa dla kupna mieszkania – mówi mówi Robert Korczyński, członek zarządu Emmerson Evaluation. – Dobra koniunktura na rynku ziemi pod budownictwo jednorodzinne to efekt rosnących cen gruntów deweloperskich i rosnących cen mieszkań – wyjaśnia. Podwyżki cen, jak prognozuje Korczyński, mogą czekać szczególnie te lokalizacje, które są postrzegane jako modne, prestiżowe lub te, które w niedalekiej przyszłości zyskają na popularności dzięki nowej infrastrukturze komunikacyjnej.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu