Barnier w czasie konferencji prasowej z szefem MSZ Heiko Maasem podkreślił, że żądania Borisa Johnsona, premiera Wielkiej Brytanii, który chce usunięcia z umowy brexitowej backstopu (rozwiązanie przewidujące, że po brexicie Wielka Brytania pozostanie czasowo członkiem unii celnej z UE), są nie do zaakceptowania.
Źródła w Brukseli twierdzą, że Wielka Brytania nie przedstawiła żadnej realnej alternatywy dla backstopu, więc nie należy spodziewać się nagłego przełomu w rozmowach na temat zmian w umowie ws. brexitu.
- Bazując na obecnym sposobie myślenia Wielkiej Brytanii trudno wyobrazić sobie, jak moglibyśmy osiągnąć rozwiązanie, które wypełnia cele backstopu - przyznał Barnier. - To bardzo wrażliwa i trudna faza (negocjacji) - dodał.
Po spotkaniu z Johnsonem na marginesie posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk napisał na Twitterze: "Bez przełomu. Bez załamania. Bez czasu do stracenia".